Wielka radość w obozie Stelmetu BC! "Jestem niezwykle szczęśliwy z awansu"

Mało kto spodziewał się takiego rozstrzygnięcia! Faworyzowany Uniks Kazań przegrał na własnym parkiecie ze Stelmetem BC Zielona Góra 54:71 i odpadł z rozgrywek! Mistrz Polski w ćwierćfinale najprawdopodobniej zmierzy się z Herbalife Gran Canaria.

Niespodzianka? To mało powiedziane. Przed spotkaniem nikt nie liczył na zwycięstwo Stelmetu BC w Kazaniu. Bukmacherzy za zwycięstwo mistrzów Polski płacili ponad 10 zł za każdą postawioną złotówkę!

Podopieczni Saso Filipovskiego po raz kolejny udowodnili, że świetnie radzą sobie z najlepszymi zespołami. Nikt w Europie nie jest im straszny. Pokonali Panathinaikos Ateny, Lokomotiv Kubań Krasnodar, a teraz okazali się lepsi od Uniksu Kazań.

W środę jedynie w dwóch pierwszych kwartach gospodarze z Kazania mieli przewagę. Później rozpoczął się koncert mistrzów Polski, którzy ostatecznie wygrali 71:54 i awansowali do 1/4 finału Pucharu Europy.

- Jestem niezwykle szczęśliwy z awansu! Moi gracze wykonali doskonałą robotę! Zagrali wyśmienicie. Należą im się ogromne gratulacje. Zagraliśmy jak zespół po obu stronach parkietu i to przyniosło oczekiwany efekt - komentuje Filipovski.

Klucz do wygranej? Pobudka Mateusza Ponitki, który wszystkie swoje 18 punktów zdobył właśnie w drugiej połowie. O tym zresztą mówi słoweński szkoleniowiec Stelmetu BC.

- Mateusz Ponitka, nasz lider, nie zanotował najlepszej pierwszej połowy. Obudził się za to po przerwie i pokazał swoją klasę. Zagrał na miarę swoich możliwości. Jego 18 punktów bardzo nam pomogło - podkreśla Filipovski.

Zielonogórzanie zagrali z dużą koncentracją. Świetny wygląda ich stosunek asyst do strat (18-9). - Powtarzałem zawodnikom, że najważniejsze jest skupienie. W pełni zrealizowali moje polecenia - cieszy się Słoweniec.

Mistrz Polski w ćwierćfinale najprawdopodobniej zmierzy się z Herbalife Gran Canaria.

Komentarze (5)
avatar
marzami
3.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie Saso.....jesteś Wielkim Trenerem i nie masz pojęcia, jak wielką radość sprawiliście prawdziwym kibicom bez wyjątku, nie tylko tu w Zielonej Górze, ale w całej koszykarskiej Polsce:)
Już
Czytaj całość
avatar
fazzzi
3.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Panie Trenerze na Pan ręce kibicowski niski pokłon... to się w pale nie chce pomieścić. Nie wiem jak, nie wiem czy... rób Pan Panie to co robisz najlepiej boś Król naszego basketu... zrobiłeś w Czytaj całość
avatar
Michalik józef
3.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Grande Bellezza ! Zastal forever ! 
avatar
Henryk
2.03.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Podobno poznać Pana "po ostrogach" , gratki za wyczyn nie lada Panie Trenerze Saso. 
kry
2.03.2016
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
W imieniu szczęśliwych kibiców wielkie gratulacje !!!