Jarosław Mokros: PGE Turów przyjedzie bardzo zmotywowany

Zespół PGE Turowa Zgorzelec od sześciu spotkań jest niepokonany na ligowych parkietach. Ostatnią porażkę gracze Miodraga Rajkovicia ponieśli pod koniec grudnia.

Spotkanie Energi Czarnych Słupsk z PGE Turowem Zgorzelec otworzy 18. kolejkę Tauron Basket Ligi. Mecz zapowiada się niezwykle ekscytująco, bo obie ekipy w ostatnim czasie znajdują się w bardzo dobrej formie. Podopieczni Andreja Urlepa wygrali dwa mecze z rzędu, z kolei zgorzelczanie niepokonani są już od sześciu spotkań.

- To się okaże w czwartek jak będzie z nasza forma. Cały tydzień ciężko trenowaliśmy, graliśmy dużo 5 na 5 i z pewnością jesteśmy lepiej ze sobą zgrani. Nowi zawodnicy nie mieli żadnych problemów z dopasowaniem się do drużyny. Po treningach już wiedza kto w czym ma swoje plusy i starają się to wykorzystywać, tak aby drużyna odnosiła z tego korzyści. Z pewnością damy z siebie 100%, aby w czwartek wygrać, ponieważ znacząco zbliży nas to do naszego podstawowego celu, czyli górnej "szóstki" - mówi Jarosław Mokros, koszykarz Energi Czarnych Słupsk.

Gracze Urlepa do tego spotkania mogli się dobrze przygotować, ponieważ ostatni mecz rozegrali w poprzednią środę, kiedy ulegli na wyjeździe Anwilowi Włocławek. Było to spotkanie w ramach Intermarche Basket Cup. W finale tych rozgrywek byli zgorzelczanie, ale niespodziewanie ulegli w finale Śląskowi Wrocław.

- Myślę, że Turów na pewno przyjedzie bardzo zmotywowany, każdy gra żeby wygrywać, a oni są ambitna drużyną, są kandydatami do złotego medalu i z pewnością zrobią wszystko, żeby wywieźć ze Słupska zwycięstwo - dodaje Mokros, który przekonuje, że kluczem do zwycięstwa jego ekipy będzie powstrzymanie szybkiego ataku drużyny ze Zgorzelca.

- Na pewno będziemy musieli zagrać swój basket. Przede wszystkim twardo w obronie i odważnie w ataku. PGE Turów świetnie gra kontratakiem, bardzo dobrze biegają i myślę że to będzie jednym z kluczy do zwycięstwa. Uważam, że możemy wygrać z każdym i jak zrealizujemy założenia taktyczne trenera to będziemy się cieszyć ze zwycięstwa - przyznaje skrzydłowy Energi Czarnych Słupsk.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Komentarze (12)
avatar
judo
13.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Już jesteś, gdzie byłeś wczoraj płakałeś w kącie po lekcjach. 
avatar
Marcinox
13.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Wszystko okaze sie dzis wieczorem.Czarni do boju 
avatar
jupikajej madafaka
13.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A nie sorki, Pagórki byli zmęczeni po morderczym boju z Siarką Tarnobrzeg, dlatego nie roznieśli Uniksu. 
avatar
jupikajej madafaka
13.02.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Tak jak Pagórki pojechały z Kazaniem? 
avatar
wąż
13.02.2014
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Dawać Czarni do bojuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu.Jedzicie z ....:)