Obie drużyny łączy nie tylko ciężka sytuacja i to, że wygrały zaledwie po jednym pojedynku w lidze. Przed sobotnim spotkaniem zarówno Stabill Jezioro Tarnobrzeg, jak i Polpharma Starogard Gdański zmieniły trenerów. Dariusz Szczubiał i Tomasz Jankowski nie mieli zbyt wiele czasu, by coś poprawić w grze w swoich nowych drużyn. W szeregach gospodarzy przed szansą na debiut stanie Tony Weeden, który zaledwie dzień przed mecze podpisał kontrakt.
Przed sezonem nikt nie spodziewał się, że Stabill Jezioro i Polpharma będą prezentować się tak słabo. - To jest strasznie ważny mecz. Tym bardziej, że gramy u siebie i po prostu nie możemy tu przegrywać z takimi rywalami jak Polpharma. Mamy jedną wygraną i bardzo potrzebujemy tych zwycięstw. Nie ma co ukrywać, w tej rundzie nie będzie już lepszej okazji by wygrać spotkanie - mówi kapitan Jeziorowców, Marcin Nowakowski.
Zawirowania w drużynach zamykających ligową tabele są na tyle duże, że nie można wykluczyć żadnego scenariusza sobotniej konfrontacji. Pewne jest, że przegrany znacznie pogorszy swoją i tak ciężką już sytuację. - Chciałbym podkreślić i przekazać zawodnikom fakt, żeby traktowali każde kolejne tak samo poważnie. Nie ma absolutnie znaczenia, czy gramy z Jeziorem Tarnobrzeg, czy z euroligowym Stelmetem Zielona Góra. Są zadania pewne zadania do wykonania i należy je realizować i konsekwentnie do nich dążyć - powiedział w rozmowie z naszym portalem nowy opiekun Farmaceutów.
W spotkaniu tym nie braknie wielu ciekawych akcentów. Na Podkarpacie wróci Daniel Wall, który przez wiele lat reprezentował barwy tarnobrzeskiej drużyny. Przeciwko swojej byłej drużynie zagrają także gracze Stabill Jeziora - Marcin Nowakowski i Tony Weeden. Rywalizować będą również pochodzący z jednego miasta i dobrze się znający - Chaisson Allen i Michael Hicks.
Wydaje się, że będzie to typowy mecz bez faworyta. Oba zespoły są w tym sezonie nieobliczalne. Dodając do tego zmiany na stanowisku trenera ciężko przewidzieć, jaki może być przebieg meczu pomiędzy Jeziorowcami a Polpharmą. Ciekawie zapowiada się rywalizacja Marcina Nowakowskiego z Linasem Lekaviciusem. Kluczowy dla losów spotkania może okazać się pojedynek Szymona Łukasiaka i Cezarego Trybańskiego. - Trzeba przede wszystkim wypchnąć Trybańskiego za trumnę. To jak ich zawodnicy zagrają, to też pewna zagadka. Różnie z tym bywa, grają nierówno - dodaje prezes Stabill Jeziora, Zbigniew Pyszniak.
Spotkanie Stabill Jezioro Tarnobrzeg - Polpharma Starogard Gdański zostanie rozegrane w sobotę 7 grudnia o godzinie 18:00 w Hali MOSIR w Tarnobrzegu.
Koszykówka na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Tylko dla fanów basketu! Kliknij i polub nas.