W II kolejce I ligi akademicy z Poznania podejmą na własnym parkiecie drużynę WKK Wrocław. Inaugurująca kolejka była dla obu ekip zgoła odmienna. Poznaniacy przegrali z beniaminkiem z Jaworzna, natomiast podopieczni trenera Pawła Turkiewicza pokonali na własnym terenie zespół Znicza i udanie zadebiutowali na zapleczu TBL. Teraz obie zmierzą się w rywalizacji bezpośredniej.
Zespół Politechniki na starcie rozgrywek odbywa maraton z beniaminkami. Na "dzień dobry" lanie w Jaworznie z miejscowym MCKiS-em, a teraz na własnym parkiecie gościć będzie drugiego z debiutantów w l lidze - WKK Wrocław. Na papierze murowanym faworytem tego spotkania jest ekipa z Wrocławia, ale zaplecze TBL rządzi się swoimi prawami i tutaj wszystko może się wydarzyć. Tym bardziej gospodarze liczą, że to właśnie w meczu z nimi WKK zapłaci pierwsze frycowe. Przed sezonem zgodnie przypuszczano, że cała siła Politechniki tkwi w osobach: Pawła Hybiaka i Adama Metelskiego. Niestety obaj w I kolejce rozczarowali jeśli chodzi o zdobycze punktowe, bowiem we dwójkę zanotowali tylko 11 oczek. Czy teraz wrócą na właściwe tory?
Może być ciężko, bo ekipa WKK podniosła swoje morale pokonując Znicz i do Poznania przyjedzie w dobrych nastrojach. Co więcej zawodnicy z Wrocławia wiedzą, w którym elemencie gry muszą się jeszcze poprawić. - Bronimy twardo, ale w defensywie stać nas na dużo więcej - podkreśla rozgrywający WKK, Jan Grzeliński. To właśnie młody rozgrywający oraz Łukasz Diduszko byli najbardziej wyróżniającymi się postaciami w meczu ze Zniczem. Drużyna z Wrocławia ma na tyle szeroki skład i wachlarz możliwości, że każdy z zawodników może wziąć ciężar gry na siebie i w tym drzemie siła zespołu. Z pewnością trener Paweł Turkiewicz postara się zmotywować na tyle swoich zawodników żeby wywieźć z Poznania dwa punkty.
Jaki przebieg będzie miało spotkanie w Poznaniu? Na pewno nudno nie będzie mimo, że na parkiecie w opinii fachowców spotykają się dwa zespoły, które do faworytów rozgrywek się nie zaliczają. Jeśli poznaniacy przegrają drugie spotkanie z beniaminkiem, to słowo to będzie na długo znienawidzone przez ekipę trenera Waldemara Mendela. Nie zabraknie też rozrywek pozasportowych dla kibiców. W przerwie spotkania zaprezentuje się publiczności gwiazda polskiego hip-hopu don GURALesko.
Mecz AZS Politechnika Big-Plus Poznań - WKK Wrocław w sobotę 5 października o godzinie 18:00 w hali UAM Morasko przy ulicy Zagajnikowej 9 w Poznaniu.