TAU pierwszym półfinalistą
W pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii TAU Ceramica Vitoria pokonała faworyzowany Regal FC Barcelona 73:70.
Początek meczu należał do podopiecznych Xaviera Pascuala, którzy po punktach Frana Vazqueza prowadzili 6:8. Następnie jednak wydarzyło się coś niezwykłego. Czas wzięty przez trenera Dusko Ivanovicia podziałał tak na koszykarzy TAU, że ci następne kilka minut zwyciężyli 15:1 doprowadzając do stanu 22:9. Duża w tym zasługa Igora Rakocevicia, który co chwilę dziurawił kosz rywali celnymi rzutami z dystansu i półdystansu.
Barcelona jednak nie zamierzała oddać tego meczu bez walki. Zaraz na początku drugiej kwarty cztery punkty z rzędu zdoby Vazquez, a gdy celną trójką popisał się Juan Carlos Navarro zrobił się tylko 29:25. W tym czasie TAU odpowiadało głównie akcjami Williama McDonalda (14 punktów do przerwy).
Druga połowa to gra kosz za kosz. Po stronie drużyny z Kraju Basków do zdobywania punktów włączył się Pablo Prigioni, zaś wśród graczy trenera Pascuala nieźle spisywał się Turek Ersan Ilyasova. Kiedy zaś wsadem popisał się David Andersen na tablicy wyników pojawił się rezultat 66:66.
Ostatnie minuty do dramat Barcelony. Najpierw, na nieco ponad minutę przed końcem meczu, celnym rzutem popisał się Navarro i wydawało się, że TAU tego meczu już nie wygra, bowiem kataloński klub prowadził 67:70. Jednakże szybka akcja Rakocevicia przyniosła punkty dla TAU, a gdy chwilę później po dobrej obronie McDonald trafił trójkę zrobiło się 72:70 dla baskijskiej drużyny! Choć do końca spotkania pozostawało kilkanaście sekund, Barcelona nie była w stanie skutecznie zakończyć akcji, a faulowany Rakocević wykorzystał jeden rzut wolny ustalając wynik meczu.
TAU Ceramica Vitoria - Regal FC Barcelona 73:70
TAU Ceramica: McDonald 21 (1x3, 8 zb.), Rakocević 18 (3x3, 4 as.), Prigioni 8 (2x3, 3 as.), Vidal 7 (1x3), Barać 6 (6 zb.), Teletović 6 (2x3, 5 zb.), San Emeterio 4, Mickeal 3, Eslava 0, Shakur 0
Regal: Ilyasova 18 (2x3, 6 zb.), Navarro 16 (2x3, 3 as.), Andersen 11 (1x3), Vazquez 10, Grimau 6 (4 as.), Barton 3 (1x3, 6 zb.), Sada 3 (1x3, 3 as.), Basile 2, Barrett 1, Laković 0, Rey 0
CAI niespodziewanie w finale
Do sporej niespodzianki doszło w drugim spotkaniu półfinałowym Superpucharu Hiszpanii, w którym gospodarz turnieju, CAI Saragossa, zwyciężył DKV Joventut Badalonę 96:81.
Kiedy dwa punkty zdobył Bracey Wright i tablicy pokazał się wynik 27:33, a wcześniej gospodarze nie byli w stanie oddać celnego rzutu przez kilka dobrych minut, wydawać się mogło, iż Joventut odnalazł właściwy rytm. Nic bardziej mylnego. Na drugie dziesięć minut podopieczni Curro Segury wyszli bardzo zmobilizowani, mając za sobą poparcie blisko siedmiu tysięcy fanów zgromadzonych w Hali Principe Felipe. Tymczasem, katastrofalnie zarówno w ataku jak i obronie w tej części meczu spisali się gracze Alfonso Alonso. Po celnym rzucie Paolo Quinterosa w trzeciej minucie drugiej kwarty gospodarze wyszli na prowadzenie 37:33, co oznacza, iż przed trzy minuty rzucili 10 oczek, nie tracąc ani jednego!
Goście próbowali jeszcze dogonić świetnie grajacych koszykarzy CAI, lecz udanie czynili to tylko do pewnego momentu, kiedy to dwa punkty uzyskał Simas Jasaitis i Joventut przegrywał tylko 50:44. Od tej chwili, gospodarze zdobyli kolejnych czternaście punktów, zaś po stronie klubu badalońskiego dopisano tylko dwa oczka. W 25 minucie spotkania CAI prowadziło więc 64:46. Wówczas o czas poprosił trener Alonso, a po chwili na parkiecie pojawił się Henk Norel. Holender do spółki z Jasaitisem próbowali odwrócić jeszcze losy meczu doprowadzając do stanu 64:57, lecz dzięki punktom Ondreja Starosty i najlepszego w meczu Quinterosa drużyna z Saragossy ponownie odskoczyła gospodarzom (74:61).
Od tego momentu zawodnicy CAI w pełni kontrolowali przebieg meczu, i nawet gdy celną kolejną trójką popisał się Demond Mallet (86:78), tym samym odpowiedział Larry Lewis i było praktycznie po meczu.
CAI Saragossa - DKV Joventut Badalona 96:81
CAI: Quinteros 21 (5x3), Green 18 (3x3), Garces 13, Guerra 10, Lewis 10 (1x3, 6 zb.), Lescano 9 (1x3), Perez 5 (1x3), Starosta 4 (6 zb.), Garcia 3 (1x3), Victoriano 2 (4 as.), Phillip 1
DKV Joventut: Mallett 18 (6x3, 3 as.), Jasaitis 14 (2x3), Wright 12 (1x3, 4 zb.), Norel 11, Jagla 10 (2x3), Hernandez-Sonseca 6, Ribas 6 (4 as.), Mensah-Bonsu 2, Tomas 2, Bogdanović 0
Mistrz zdobywcą Superpucharu Hiszpanii
Tak jak dwa półfinały, tak i decydujący o Superpucharze mecz, przyniósł wiele emocji. Spotkanie lepiej otworzyli gracze TAU, którzy po punktach Stanko Baracia i Williama McDonalda prowadzili 3:11 oraz 11:18. Jednakże CAI szybko otrząsnęła się z marazmu i za sprawą będącego w świetnej formie Paolo Quinterosa oraz Taureana Greena doprowadziła do stanu 17:18. Wówczas dał znać o sobie Pablo Prigioni. Argentyńczyk popisał się trzema trójkami z rzędu i to TAU wygrywało po pierwszej kwarcie 24:27.
Drugie dziesięć minut zaczęło się od celnego rzutu z dystansu Darrena Phillipa, lecz była to jedna z niewielu udanych akcji gospodarzy w tej części spotkania. Świetnie za to radzili sobie podopieczni Dusko Ivanovicia doprowadzając do stanu 31:42 oraz 35:44. Duża w tym zasługa Prigioniego, który w tej części meczu dorzucił jeszcze trzy kolejne, celne rzuty zza linii 6,25 m.
Na szczęście dla CAI, po zmianie stron do gry włączyli się Larry Lewis i Ruben Garces. Dzięki udanym zagraniom tego duetu, drużyna beniaminka ligi doprowadziła do wyniku 43:46, lecz TAU uciekło nieco po punktach Pete’a Mickeala (50:56). Gdy zaś celnym rzutem spod kosza zaraz na początku czwartej kwarty popisał się McDonald, na tablicy wyświetlił się wynik 58:68 i wydawać się mogło, że mistrz z poprzedniego sezonu nie pozwoli sobie odebrać prowadzenia. Wówczas jednak trener Curro Segura postanowił wprowadzić strefę 2:3. Decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę, gdyż koszykarze baskijskiego klubu nagle zaczęli grać zupełnie nieporadnie, co z premedytacją wykorzystywali gracze CAI. Punkty zdobywali Lewis, Matias Lescano, Ondrej Starosta oraz Lucas Victoriano i na kilka minut przed końcem meczu zrobiło się 77:70!
W ostatnich minutach więcej zimnej krwi jednak zachowali zawodnicy ekipy z Vitorii. Dwoma celnymi rzutami zza łuku popisał się Mirza Teletović, dwa punkty spod kosza dodał Fernando San Emeterio, a kiedy po raz kolejny trafił Mickeal przewaga CAI zmalała do zera i na tablicy ukazał się remis po 82. Na nieszczęście dla graczy Segury, tylko jeden rzut wolny wykorzystał Lewis, a na 27 sekund do końca czwartą już trójkę rzucił Teletović (83:85). Choć do remisu doprowadził ponownie Lewis, na 3 i pół sekundy Victoriano faulował schowanego gdzieś tego wieczora w cieniu Igora Rakocevicia. Serb trafił jeden rzut z linii, zaś Quinteros spudłował z daleka. TAU Ceramica Vitoria zdobywcą Superpucharu Hiszpanii 2008!
CAI Saragossa - TAU Ceramica Vitoria 85:86 (24:27, 11:17, 23:23, 27:20)
CAI: Lewis 19 (2x3, 3 as.), Quinteros 14 (2x3), Starosta 11 (5 zb.), Garces 9 (6 zb.), Green 8 (2x3), Lescano 8 (2x3), Phillip 8 (1x3), Guerra 5, Victoriano 3 (1x3, 5 as.), Perez 0
TAU Ceramica: Prigioni 22 (6x3, 3 as.), McDonald 16, Teletović 12 (4x3), Mckeal 11, Rakocević 8 (1x3), Barać 6, San Emeterio 6, Vidal 5, Shakur 0