Koniec Sacramento Kings w Kalifornii?

Od kilku lat Sacramento Kings borykają się z kłopotami z obiektem, w którym występują. Może się okazać, że niedługo sytuacja ta się rozwiąże.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak donosi Sacramento Bee, lokalny dziennik, bardzo prawdopodobne są przenosiny organizacji Kings do...Virginia Beach, leżącej...nad Oceanem Atlantyckim.

Według anonimowych źródeł taki plan mają właściciele klubu, bracia Joe i Gavin Maloof, którym nie po drodze z burmistrzem Sacramento, Kevin Johnsonem, a także samorządem w stolicy stanu Kalifornia.

Od dawna ciągnie się za "Królami" problem z ich obiektem, Power Balance Pavilion. Jest to jedna z gorzej utrzymanych hal w NBA, o której krążą już legendy. Budynek jest zaniedbany, posiada złą akustykę, odpada z niego tynk.

Poza tym, jak pisze gazeta, właściciele Sacramento Kings mogą chcieć pomóc kompanii telewizyjnej Comcast, która miałaby wziąć halę w leasing.

"Królowie" największą popularnością na świecie cieszyli się na przełomie wieków, kiedy toczyli wspaniałe boje z lokalnymi rywalami, Los Angeles Lakers. Wcześniej zespół gościł już w takich miastach jak Kansas City czy Rochester, jednakże przenosiny do Virginia Beach są raczej zaskakujące, ponieważ miejsce to nie kojarzy się raczej z tym sportem. Tym bardziej, że o powrót NBA wciąż stara się np. Seattle.

Źródło artykułu: