Kawalerzyści wzmacniają obwód

Cleveland Cavaliers wciąż nie podpisali nowej umowy z Delonte Westem, który posiada status zastrzeżonego wolnego agenta. Tymczasem w poniedziałek włodarze drużyny z Ohio parafowali kontrakt z Tarencem Kinsey'em, byłym graczem Memphis Grizzlies, a ostatnio Fenerbahce Ulker Stambuł. Zgodnie z polityką klubu do publicznej informacji nie podano szczegółowych warunków kontraktu.

W tym artykule dowiesz się o:

24-letni Tarence Kinsey w poprzednim sezonie reprezentował barwy dwóch klubów. Na parkietach NBA rozegrał 11 spotkań dla Memphis Grizzlies, w których zdobywał średnio 3,6 punktów. Kilka tygodni później był już graczem tureckiego Fenerbahce Ulker Stambuł, gdzie wystąpił w 14 meczach ligowych ze średnimi na poziomie 9,2 punktów. Na euroligowych parkietach zdobywał z kolei 8,8 punktów i 2,8 zbiórek w 12 spotkaniach.

- Tarence jest utalentowanym zawodnikiem obwodowym, a jego atutami są dobry wzrost i siła fizyczna. Pokazał się już z dobrej strony i udowodnił, że może być efektywnym zawodnikiem zarówno w ataku, jak i obronie - powiedział Danny Ferry, generalny menedżer Cavs. Co ciekawe, kiedy Kinsey wychodził w pierwszej piątce Grizzlies (12 razy), jego średnie kształtowały się na poziomie 18,8 punktów, 4,4 zbiórek i 2,1 asyst.

Drużyna z Ohio wciąż nie prolongowała umowy z Delonte Westem. Jeden z najważniejszych "pomocników" LeBrona Jamesa przyszedł do ekipy Kawalerzystów w lutym bieżącego roku z Seattle Supersonics. W 26 spotkaniach 25-latek notował przeciętnie 10,3 punktów, 4,5 asyst i 3,7 zbiórek.

Komentarze (0)