Rybniczanki mają przed sobą wiele bardzo ważnych spotkań w nadchodzącym czasie, dlatego trener Mirosław Orczyk dał odpocząć w tym meczu swoim liderkom. Nikita Bell oraz Hollie Merideth nie pojawiły się na parkiecie nawet na sekundę, natomiast Agnieszka Jaroszewicz usiadła na ławce rezerwowej nie przebierając się nawet w strój. W pierwszej piątce pojawiły się więc takie zawodniczki jak Magdalena Skorek, Edyta Błaszczak czy Joanna Szymczak-Górzyńska. Młode zawodniczki z Łomianek podeszły do meczu beż żadnych kompleksów, dzięki temu po pierwszej kwarcie meczu prowadziły niespodziewanie 24:19. W drugiej kwarcie do pracy zabrały się gospodynie. Zdecydowanie lepsza gra w obronie i skuteczniejsza w ataku pozwoliły szybko zniwelować straty i objąć prowadzenie. Ostatecznie do szatni na przerwę zespoły schodziły przy prowadzeniu UTEX-u ROW 39:28.
Gdy wydawało się, że po zmianie stron rybniczanki będą kontrolowały wynik, do szaleńczego pościgu rzuciły się przyjezdne. Pierwsze fragmenty trzeciej kwarty podopieczne Remigiusza Kocia wygrały 14:2 obejmując prowadzenie 42:41. Uczennice z SMS-u nie zamierzały jednak na tym poprzestać i po chwili wyszły na największe prowadzenie w tym meczu 50:44. Końcowe 2 minuty to jednak zdeterminowana pogoń rybniczanek. Dzięki skutecznej grze Marquetty Dickens i Magdaleny Skorek UTEX ROW prowadził po 3 kwartach 54:50. Ostatnie 10 minut zapowiadało się zatem bardzo interesująco. Gospodynie jednak szybko zdołały osiągnąć przewagę w granicach 10 punktów i kontrolował mecz. Końcówka spotkania, głównie dzięki Katarzynie Bednarczyk, mogła zrobić się jeszcze interesująca, gdyż przewaga ROW-u stopniowo malała. Ostatecznie jednak UTEX ROW Rybnik pokonał Arcus SMS PZKosz Łomianki 74:69 i zachował miano niepokonanych we własnej hali.
Liderką rybnickiej drużyny była Magdalena Skorek, która na swoim koncie zapisała 18 punktów, 4 zbiórki i tyle samo asyst. Rybniczanka w pełni wykorzystała swoje minuty spędzone na parkiecie. Z dobrej strony pokazała się również Minja Siljegovic, która wywalczyła 13 punktów i 9 zbiórek. Całkiem przyzwoicie wypadła też inna środkowa Joanna Szymczak-Górzyńska, jednak na jej oceną niekorzystnie wpływa liczbą aż 8 strat.
Zawodniczki Szkoły Mistrzostwa Sportowego pokazały, że drzemie w nich olbrzymi potencjał. Bardzo dobre zawody w Rybniku rozegrała Katarzyna Bednarczyk, która w całym meczu zdobyła 19 punktów i zebrała 10 piłek. Również bardzo dobre spotkanie zapisała na swoim koncie kapitan SMS-u Magda Kaczmarska, która do dorobku swojej drużyny dodała 17 punktów.
Rybniczanki dzięki tej wygranej zachowały miano niepokonanych w Ford Germaz Ekstraklasie w roku 2008. Również seria wygranych meczy przed własną publicznością wzrosła do 7 kolejnych wygranych. Również tutaj rybniczanki zachowują miano niepokonanych. Jednak ta seria sięga całego obecnego sezonu. Dzięki tej wygranej UTEX ROW utrzymał bardzo wysoką trzecią lokatę w ligowej tabeli.
UTEX ROW Rybnik - Arcus SMS PZKosz Łomianki 74:69 (19:24, 20:4, 15:22, 20:19)
Punkty:
ROW : Magdalena Skorek 18, Marquetta Dickens 14, Minja Siljegović 13, Joanna Górzyńska-Szymczak 10, Edyta Błaszczak 9, Olena Proszczenko 8, Małgorzata Chomicka 2, Barbara Głocka 0, Karolina Stanek 0, Natalia Przekop 0
SMS : Katarzyna Bednarczyk 19, Magda Kaczmarska 17, Claudia Sosnowska 13, Olivia Tomiałowicz 6, Małgorzata Misiuk 6, Kamila Kowalewska 6, Aneta Kotnis 2, Agnieszka Śnieżek 0, Anna Soszyńska 0