Gospodarze wrócili na właściwe tory - relacja z meczu Olimp MKS Start Lublin - Asseco Prokom 2 Gdynia

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Podopieczni Dominika Derwisza mieli wiele do udowodnienia w środowym starciu. W pierwszej rundzie ponieśli w Gdyni najwyższą porażkę w sezonie, a w niedzielę przegrali z SKK Siedlce. Udało im się w pełni zrehabilitować za te wpadki.

W tym artykule dowiesz się o:

Początkowo gdynianie dosyć swobodnie przedostawali się pod kosz przeciwnika, a Start statycznie grał w ataku i musiał odrabiać straty. Pod koniec pierwszej kwarty Michał Aleksandrowicz efektowną akcją dał Olimp MKS Startowi pierwsze prowadzenie - 17:16. Asseco Prokom 2 próbował opanować sytuację i był tego bliski, ale optymizm w serca gospodarzy wlał Michał Sikora. W ostatniej sekundzie trafił on z własnej połowy, doprowadzając do stanu 24:25.

W drugiej części gry szybko trzy faule zanotował Sebastian Szymański, lecz to nie wytrąciło z rytmu lublinian. Przepiękny wsad Adama Myśliwca po podaniu Sikory poderwał kibiców z miejsc. Gdyńska drużyna popełniała sporo prostych błędów w ataku, co srodze się na niej zemściło. Cztery punkty z rzędu dołożył Sergiusz Prażmo i Olimp MKS Start wygrywał już 48:37. W ostatniej akcji celny rzut z dystansu Michała Malczyka zmniejszył stratę gości.

Również trzecia kwarta nie przebiegała po myśli podopiecznych Leszka Marca. Przez ponad sześć minut jej trwania zdobyli oni zaledwie... trzy punkty. Z kolei lubelski zespół raz za razem efektownie wieńczył akcje. Osiągnął już 17-punktową przewagę, lecz później pozwolił sobie na chwilę rozprężenia.

Asseco Prokom 2 zwietrzył szansę na sukces, jednak w decydujących momentach gościom zabrakło koncentracji. Kiedy Start dogrywał dwie sekundy, zostawili oni bez opieki pod koszem Sikorę, który bezlitośnie skorzystał z prezentu. Dzięki niezłej postawie Malczyka gdynianie doprowadzili do stanu 71:66. W końcówce punktowali wyłącznie gospodarze, a zwycięstwo przypieczętował "trójką" niezawodny Przemysław Łuszczewski. 31-letni skrzydłowy trzeci raz w obecnym sezonie zanotował double-double.

Olimp MKS Start Lublin - Asseco Prokom 2 Gdynia 77:66 (24:25, 24:15, 15:10, 14:16)

Olimp MKS Start: Przemysław Łuszczewski 18 (10 zb.), Michał Sikora 15 (10 as.), Michał Aleksandrowicz 12, Paweł Kowalski 10, Tomasz Prostak 8, Sergiusz Prażmo 6, Sebastian Szymański 6, Adam Myśliwiec 2.

Asseco Prokom 2: Marcin Malczyk 17, Tomasz Andrzejewski 16, Piotr Śmigielski 12, Tomasz Wojdyła 8, Aleksander Krauze 6, Jędrzej Jankowiak 3, Piotr Konsek 2, Piotr Wojdyr 2, Paweł Bach 0.

Źródło artykułu: