W minionym tygodniu obaj I-ligowcy wzięli udział w rozgrywkach Pucharu Polski. Bydgoszczanie po ciekawym spotkaniu pokonali na wyjeździe w derbach II-ligowy Siden Polski Cukier Toruń 70:64. Natomiast Spójnia skutecznie rywalizowała w oddalonym o pięćdziesiąt kilometrów Świeciu. W lidze obu drużynom idzie jednak jak po grudzie, bowiem po siedmiu kolejkach znalazły się w strefie spadkowej. - Wygrana z silnym kadrowo Sidenem może być dobrym prognostykiem na przyszłość - mówi w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl trener Jarosław Zawadka. - Skład torunian w większości był przecież oparty na zawodnikach z doświadczeniem zdobytym na parkietach PLK.
Tymczasem podczas ostatniej ligowej przerwy sporo zmian zaszło w Spójni. Także na ławce trenerskiej. Grzegorza Chodkiewicza zastąpił niezwykle doświadczony Tadeusz Aleksandrowicz. - Dla mnie to najlepszy szkoleniowiec w historii naszego basketu - uważa Zawadka. - Miałem okazję być jego asystentem w Czarnych Słupsk. Preferuje koszykówkę defensywą, twardą i takiej też spodziewamy się w sobotę. Mam duży szacunek dla Aleksandrowicza.
W zespole beniaminka po raz kolejny zabraknie kontuzjowanego Mateusza Bierwagena. Na szczęście pozostali zawodnicy są zdrowi i gotowi do walki o pierwsze ligowe zwycięstwo. Natomiast opiekun Spójni nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego podczas spotkania z KK Świecie rozgrywającego Sławomira Buczyniaka. W pierwszej kwarcie gracz gości doznał złamania prawej ręki i do końca roku nie zobaczymy go na I-ligowych parkietach.
- Dla nas i Spójni będzie to niezwykle ważny mecz. Mankamentem naszych zespołów jest skuteczność, co widać po zdobyczach punktowych. Mieliśmy teraz trochę przerwy, co powinno pozytywnie wpłynąć na chłopaków. Musimy zapomnieć o wszystkich wcześniejszych porażkach i powalczyć - zakończył Zawadka.
W barwach bydgoskiej drużyny zadebiutuje pozyskany w ostatnich dniach okienka transferowego Sebastian Grzesiński. 24-letni obrońca w swojej karierze reprezentował barwy Asseco Prokomu, Stali Ostrów i Sokoła Łańcut. Ostatnio pauzował z powodu poważnego urazu, ale w sobotę powinien wspomóc nowych kolegów.
Początek spotkania w sobotę o godzinie 16:30 w hali przy ulicy Waryńskiego 1. Bilety w cenie 8 zł (normalny) i 5 zł (ulgowy).