W sezon 2009/2010 Blachy Pruszyński Lider Pruszków przystąpiły z Jackiem Rybczyńskim, jako pierwszym szkoleniowcem. Przy niezbyt dobrych wynikach zarząd klubu zdecydował się sięgnąć po doświadczonego Arkadiusza Konieckiego, a Rybczyński został jego asystentem. W takim układzie pruszkowski zespół dotarł do mety rozgrywek plasując się ostatecznie na 10 miejscu. Już teraz jest wiadome, że w sezonie 2010/2011 ten sam duet trenerów poprowadzi pruszkowskiego Lidera.
Przed sztabem szkoleniowym postawiono prosty cel - progres wyniku. - Z każdym sezonem chcemy się rozwijać. W poprzednim utrzymaliśmy się w lidze, teraz chcemy znaleźć się w play off i pod tym kątem budujemy skład - powiedział prezes klubu Paweł Kędzierski.
W tym celu w Pruszkowie muszą pojawić się odpowiednie koszykarki. Jak na razie o nowych kontraktach nic nie słychać. Wiadome jest natomiast, że w nowym sezonie w Pruszkowie nie będzie już Anny Kuncewicz i Pauliny Dąbkowskiej.
Obie te podkoszowe wybrały oferty Super Pol Tęczy Leszno i właśnie w Wielkopolsce spędzą kolejny sezon. Dąbkowska miniony sezon zakończyła ze średnimi 6,5 punktu i 3,9 zbiórki na mecz. Kuncewicz legitymowała się bardzo podobnymi wskaźnikami, bo 6,1 punktu i 3,2 zbiórki w meczu.
- Dąbkowska będzie u nas "trójką", a Kuncewicz "czwórką". Myślę, że wniosą do drużyny wiele dobrego. Takich koszykarek potrzebowaliśmy do naszej ekipy - powiedział na łamach Panoramy Leszczyńskiej Jarosław Krysiewicz, trener Tęczy Super Pol Leszno. Obie zawodniczki podpisały kontrakty na jeden sezon.