Mało koszykówki w koszykówce - komentarze po meczu MUKS - INEA AZS

W sobotnich derbach Poznania w Ford Germaz Ekstraklasie MUKS przegrał z INEA AZS 68:71. Trenerka gości podkreślała słaby poziom meczu, Iwona Jabłońska narzekała na grę w ataku swoich koszykarek.

Katarzyna Dydek (trener INEA AZS Poznań): Cieszę się ze zwycięstwa, które jest dla nas bardzo ważne. Jak to derby - dużo emocji. Nie tylko podczas samego meczu, ale też przed nim i podczas przygotowań. Dlatego tym bardziej cieszę się, że udało nam się powstrzymać nerwy. Sam mecz jednak mi się nie podobał, myślę, że koszykówka jest ciekawsza niż to dzisiaj mogliśmy zobaczyć. Spotkanie było szarpane, można powiedzieć, że było mało koszykówki w koszykówce. Było za to dużo walki z jednej i drugiej strony.

Iwona Jabłońska (trener MUKS Poznań): Gratuluję rywalkom ważnego zwycięstwa. Jest mi bardzo przykro, że przegrałyśmy 3 punktami. Gramy już dużo lepiej w obronie, realizujemy pewne założenia taktyczne. W ataku natomiast nie chcemy grać jeden na jeden, zdobywamy punkty tylko z daleka. Ciężko się gra w koszykówkę jeżeli nie chce się zdobywać punktów spod kosza. Myślę, że można wyróżnić Jennifer Rushing, która zagrała bardzo dobre spotkanie.

Natalia Mroźińska (INEA AZS Poznań): Po sześciu porażkach było to dla nas bardzo ważne spotkanie. Oba zespoły chciały wygrać, bo wszyscy wiemy, jakie to ważne spotkanie dla poznańskiej koszykówki. Cieszę się, że każda z nas dołożyła cegiełkę do zwycięstwa. Jesteśmy szczęśliwe, że znowu poczułyśmy jak to jest wygrywać.

Barbara Skowronek (MUKS Poznań): Było to bardzo ważne spotkanie, ale niestety nie udało nam się wygrać. Mam nadzieję, że zrewanżujemy się na wyjeździe.

Komentarze (0)