Cóż to był za plakat! Legia już na plusie

Legia rozpoczęła na zaciągniętym ręcznym, ale gdy zwolniła blokadę, przejechała obok rywali w ekspresowym tempie.

O piąty triumf w sezonie zadbał Christian Vital. Jego linijka statystyczna budzi szacunek. 22 punkty, siedem zbiórek, siedem asyst i cztery przechwyty. Wykorzystał 7 z 17 prób z pola i nie popełnił żadnej straty.

Fani stołecznej ekipy mecz zapamiętają nie tylko z powodu zwycięstwa, ale i akcji Arica Holmana, który w trzeciej kwarcie zdemolował Adama Kempa. Akcję zobaczysz poniżej.

Środkowy Sokoła rozegrał najlepsze zawody w sezonie. Miał 12 punktów, 17 zbiórek, dwie asysty i dwa bloki. Holman się go jednak nie przestraszył i zaliczył akcję meczu, a może i kolejki.

ZOBACZ WIDEO: Jędrzejczyk rusza z projektem w telewizji. "Nie mogę się już doczekać"

21 punktów dla Sokoła zaliczył Tyler Cheese - to jego szósty kolejny występ z dorobkiem minimum 20 "oczek". Swoje zrobił też Corey Sanders (20 punktów i osiem asyst). Trzech wielkich nie dało jednak rady przerzucić Legii.

Gospodarze popełnili w całym spotkaniu zaledwie sześć strat. To o jedną mniej od samego Sandersa. Ekipa z Łańcuta łącznie miała ich 16, z czego straciła aż 22 "oczka". Druga statystyczna rubryka, która zrobiła różnicę, to punkty drugiej szansy - 15:2 dla Legii.

Dzięki tej wygranej podopieczni Wojciecha Kamińskiego wyszli na plus w ligowej tabeli Orlen Basket Ligi.

Legia Warszawa - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 87:78 (15:19, 29:20, 23:15, 20:24) Legia: Christian Vital 22, Raymond Cowels 17, Aric Holman 15, Marcel Ponitka 12, Michał Kolenda 8, Dariusz Wyka 6, Josip Sobin 4, Shawn Pipes 3, Adam Linowski 0.

Sokół: Taylor Cheese 21, Corey Sanders 20, Adam Kemp 12 (17 zb), Kacper Młynarski 8, Mateusz Szczypiński 7, Marcin Nowakowski 4, Janis Berzins 3, Filip Struski 3,

Zobacz także: Wielki rzut na zwycięstwo! Takiej serii GTK jeszcze nie miało Zwycięstwa drużyn Polaków w Eurolidze