Nowa pozycja dla Polaka w NBA. Co na to Sochan?

WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Jeremy Sochan (z piłką)
WP SportoweFakty / Leszek Stępień / Na zdjęciu: Jeremy Sochan (z piłką)

Jeremy Sochan rozrywa swój drugi sezon na parkietach NBA. Dla niego jest on szczególny, bowiem San Antonio Spurs wystawiają go na nowej pozycji. Jak zmianę ocenia reprezentant Polski?

W tym sezonie jesteśmy świadkami eksperymentu Gregga Popovicha, który przemianował Jeremy;ego Sochana na nominalnego rozgrywającego San Antonio Spurs. Jak w nowej roli czuje się reprezentant Polski?

ZOBACZ WIDEO: W trybie pilnym Polka zawiesza karierę. Jest w ciąży
[b]

[/b]- To pierwszy raz w życiu, gdy gram jako rozgrywający - podkreśla Jeremy Sochan, cytowany przez clutchpoints.com. - Taka zmiana pozycji w NBA jest bardzo rzadka. Niewielu zawodników przechodzi z roli silnego skrzydłowego do rozgrywającego - dodaje.

Polak miewa lepsze i gorsze momenty, jednak jest chwalony za swoje postępy, jakie czyni na parkietach najlepszej koszykarskiej ligi świata.

- Co jakiś czas pojawia się wielka gwiazda znikąd. Nikt nie myślał, że Kawhi Leonard będzie super gwiazdą. Jeremy Sochan wywołuje we mnie podobne odczucia. Ma energię elitarnego gracza. Jest bardzo twardy, nie możesz go zrazić, jest jak gąbka na wiedzę, jest tak cholernie zaangażowany - powiedział Patrick Beverley.

Przypomnijmy, że 20-latek w swoim debiutanckim roku wystąpił w 56 meczach Spurs, zdobywając średnio 11,0 punktu, 5,3 zbiórki i 2,5 asysty.

Zobacz także:
Rzucił 50 punktów w meczu NBA! Występ zadedykował potrąconemu przez samochód koledze
Jak on to zrobił?! To może być asysta sezonu w NBA!

Komentarze (0)