Na pierwszym etapie Vuelta a Espana 2019 kolarze rywalizowali podczas drużynowej jazda na czas (zwyciężyła Astana, grupa CCC zajęła 6. miejsce). 13-kilometrowa trasa prowadziła po ulicach Torrevieji. Mocny wiatr i techniczne zakręty sprawiły zespołom dużo problemów.
Uznawani za faworytów zawodnicy Jumbo-Vismy na jednym z zakrętów stracili szansę na dobre miejsce. Na ziemię runęło bowiem czterech kolarzy. Pech dopadł też Team UEA. Na łuku leżał niemal cały zespół.
¿Pero esto qué eeeeees?
— Mikel Ilundain (@mikeilundain) 24 sierpnia 2019
Pista de patinaje total#LaVuelta pic.twitter.com/HihmCtQvbK
W wypadku uczestniczył również samochód Euskadi Murias. Kierowca pojazdu na zakręcie stracił panowanie nad kierownicą i auto przy dużej prędkości uderzyło w barierki ochronne. Na szczęście, nikomu nic poważnego się nie stało.
#LaVuelta19 - Euskadi Murias on the ramp, their car had an accident during the TTT recon
— La Flamme Rouge (@laflammerouge16) 24 sierpnia 2019
(video was shared in our telegram group, don't know the author. You can join us commenting Vuelta on https://t.co/zVuNKTj0UU) pic.twitter.com/XRy5P6r6t2
Piąte miejsce na sobotnim etapie zajęła Bora-Hansgrohe z Rafałem Majką i Pawłem Poljańskim. Czerwoną koszulkę lidera klasyfikacji generalnej wywalczył Kolumbijczyk Miguel Angel Lopez (więcej TUTAJ).
ZOBACZ: Nie boi się upałów i wysokich gór. Czekamy na przełamanie Rafała Majki >>
ZOBACZ WIDEO: Dziennikarz WP SportoweFakty wziął udział w Tour de Pologne amatorów. "Fajne podjazdy"