Oni byli dumą Polski po odzyskaniu niepodległości. Najlepsi sportowcy II RP
Janusz Kusociński (lekka atletyka)
Złoty medalista olimpijski z Los Angeles (1932) w biegu na 10000 metrów. Janusz Kusociński zaczynał swoją karierę w Robotniczym Klubie Sportowym Sarmata. Najpierw jako piłkarz, szybko się jednak okazało, że ma talent do biegania. Ważnym powodem zmiany dyscypliny było również to, iż Sarmata nie osiągał żadnych sukcesów piłkarskich. A Kusociński od dzieciństwa miał jedno marzenie - zostać najlepszym na świecie.
Kusociński jest uważany za twórcę specjalistycznego treningu biegowego metodą interwałową. To, co jest dzisiaj kanonem treningu nawet biegacza-amatora, prawie 100 lat temu było czymś zaskakującym, przełomowym. Zaawansowane metody pozwoliły Polakowi na skok do światowej czołówki. Co przełożyło się nie tylko na wyżej wspomniane złoto IO, ale również rekord świata na 3000 m (8:18,8) czy srebrny medal podczas mistrzostw Europy w 1934 roku. Był wielokrotnym mistrzem Polski.
Kusociński zginął 21 czerwca 1940 roku w Palmirach, rozstrzelany przez gestapo. Miał dopiero 33 lata.
-
0uwdt0 komplet punktów Zgłoś komentarzspotkałem. Żałuję tylko że zapomniałem zabrać ze sobą książkę aby dostać autograf. Ale w pamięci Stasiu Marusarz na zawsze ! Pozdrawiam z Rzeszowa.
-
MrKilianowski Zgłoś komentarzkrólem Szwecji. No no jak dla mnie polska ambasadorka a Aga to jej godna następczyni!
-
zbujnick Zgłoś komentarzzdobyliśmy na berlińskich igrzyskach jedynie 3 srebrne i trzy brązowe medale, ale... może komuś odebrano złote i przyznano Polakom? Tyle się dziś zmienia w światowych tabelach, że może mi coś umknęło, a pan Bobakowski się doczytał. Tylko niech poda źródło, bo wszystkie dotychczas mi znane podają informacje o 6 medalach Polaków w 1936 roku
-
Puławiak Zgłoś komentarzBo nie Berlin, Moskwa czy Bruksela lecz Warszawa jest moją stolicą. Tylko wolna, niepodległa i w pełni suwerenna Rzeczpospolita Polska na wieki!