Co z boksem na igrzyskach? Szeremeta czekała na takie wieści

Getty Images /  Richard Pelham/Getty Images / Julia Szeremeta
Getty Images / Richard Pelham/Getty Images / Julia Szeremeta

W środę (26.02) uczyniono ważny krok w walce o przywrócenie boksu do programu igrzysk olimpijskich. Pomyślne informacje przekazała federacja World Boxing.

W tym artykule dowiesz się o:

Przyszłość boksu na igrzyskach olimpijskich stanęła pod wielkim znakiem zapytania w drugiej połowie ubiegłego roku. MKOl zadecydował o wykreśleniu tej dyscypliny z programu IO 2028. Było to pokłosie konfliktu między komitetem a Międzynarodowym Stowarzyszeniem Boksu (IBA). Federacja ta w przeszłości nadzorowała przebieg zmagań pięściarzy w czasie igrzysk olimpijskich.

Jednocześnie MKOl zostawił pewną furtkę. Boks miał mieć szanse na powrót, jeżeli krajowe związki tej dyscypliny wstąpią do nowej międzynarodowej organizacji Word Boxing. Miałaby ona przejąć rolę, którą do tej pory spełniała IBA. Wiele krajowych federacji zdecydowało się na taki ruch. Wśród nich był Polski Związek Bokserski (PZB), który w grudniu ubiegłego roku formalnie opuścił struktury IBA i został członkiem World Boxing.

ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik

W środę (26.02) przekazano ważną informację. Komitet Wykonawczy MKOl tymczasowo przyznał World Boxing status Międzynarodowej Federacji  w ramach Ruchu Olimpijskiego, powierzając jej odpowiedzialność za zarządzanie boksem na szczeblu światowym. Decyzja ta może mieć fundamentalne znaczenie dla przyszłości dyscypliny na igrzyskach olimpijskich.

- To bardzo ważny dzień dla wszystkich związanych z boksem w ruchu olimpijskim. Utrzymanie boksu na igrzyskach olimpijskich jest kluczowe dla przyszłości naszego sportu na każdym poziomie – od amatorskiego po zawodowy – i ta decyzja MKOl przybliża nas do celu, jakim jest przywrócenie boksu do programu olimpijskiego - skomentował prezes World Boxing Boris van der Vorst.

We wrześniu 2024 roku założono Komisję Olimpijską World Boxing. Jej członkowie pracują nad utrzymaniem przez boks statusu sportu olimpijskiego. Rolę przewodniczącego pełni w niej Giennadij Gołowkin - były zunifikowany mistrz świata w wadze średniej oraz srebrny medalista IO z 2004 roku. Jest on równocześnie prezesem Narodowego Komitetu Olimpijskiego Kazachstanu.

- Uzyskanie tymczasowego uznania przez MKOl to ważne osiągnięcie i dowód na to, że nasz sport podąża właściwą drogą. Ta decyzja przybliża nas do naszego głównego celu – zachowania boksu w programie igrzysk olimpijskich - mówił.

- Cieszę się, że dzięki nieustannym wysiłkom wszystkich osób wspierających World Boxing udało nam się osiągnąć ten rezultat. Naszym wspólnym celem jest stworzenie międzynarodowej federacji opartej na zasadach uczciwości i równości dla przyszłych pokoleń sportowców i mistrzów. Mamy jeszcze wiele do zrobienia, dlatego nie zatrzymujemy się tutaj - dodał.

Wiadomość tę zapewne z zadowoleniem przyjęła również Julia Szeremeta. Znacznie wzrosły bowiem szanse na to, że srebrna medalistka z Paryża w kolejnych latach będzie mogła powalczyć o kolejne krążki igrzysk olimpijskich.

Komentarze (3)
avatar
werko
2.03.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Muszą przywrócić bo Julka ma szanse na złoto, na ostatniej olimpiadzie powinna wygrać. Mega zdolna jest i ambitna, nawet aktorską przygodę w Lombard życie pod zastaw ma za sobą, na dniach będzi Czytaj całość
avatar
RobertW18
27.02.2025
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To bełkot - jakby się ktoś blekotu najadł. Jakiś ..on.. mówi do kogoś - ..ty zboku.. ? I ten ..on.. doznał ..twardej odprawy..? I dalej brednie o ..zboku od Marksa.. - jakby Marks (ten najbardz Czytaj całość
avatar
Jan Blekota
26.02.2025
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
W ringu stanęła, bez strachu w oku,
on się uśmiał – to żart, ty zboku?
Lecz pierwszy gong i pierwszy cios,
i nagle minął mu cały głos.
Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści