Międzynarodowy Komitet Olimpijski wydał federacjom sportowym rekomendację, według której rosyjscy i białoruscy sportowcy mogą zostać dopuszczeni do rywalizacji jako neutralni. Nie oznacza to jednak, że mogą spać spokojnie i myśleć o występie w IO w Paryżu. Ostateczna decyzja będzie należała do 31 federacji, których dyscypliny znalazły się w programie olimpijskim (więcej tutaj).
Na razie Rosjanie i Białorusini myślą o tym, jak wywalczyć kwalifikację olimpijską. Nieoczekiwanie otrzymali pomoc z Azji.
Portal Iniside The Games (insidethegames.biz) poinformował, że Rosjanie i Białorusini doszli do porozumienia z organizatorami Igrzysk Azjatyckich (Asian Games), które w dniach 23 września - 8 października odbędą się w chińskim Hangzhou.
Według źródła Białorusini i Rosjanie nie będą mogli otrzymać medali za występ w Hangzhou. Nie będą także startować w barwach narodowych, lecz jako sportowcy neutralni.
Jednak najważniejsza jest inna kwestia. Zdaniem Insidethegames.biz Rosjanie i Białorusini będą mogli wywalczyć w azjatyckich igrzyskach kwalifikację olimpijską. Czy zostanie ona uznana, ostatecznie zdecydują poszczególne federacje.
W Hangzhou może wystąpić ok. 500 sportowców z wykluczonych ze świata sportu krajów. Tak się złożyło, że wiadomość podano w 500. dzień rozpoczęcia inwazji na Ukrainę.
Letnie igrzyska olimpijskie w Paryżu odbędą się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia 2024 roku.
Czytaj także:
Tak wygląda sytuacja Igi Świątek. Zobacz ostatni ranking WTA przed Wimbledonem
Stagnacja Huberta Hurkacza. Młodzi Polacy złamali kolejne bariery
ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć