Sławomir Krzak, napastnik GKS Tychy: Zagraliśmy ten mecz bardzo dobrze, choć nie musiało to tak wyglądać. Udało nam się zdobyć na wyjeździe przewagę pięciu bramek, ale nie lekceważyliśmy przeciwnika. Teraz zaczynamy ciężko pracować przed meczem z Unią oraz Turniejem Finałowym Pucharu Polski. Nie jest łatwo zdobywać tyle lat z rzędu Puchar Polski. Finał zawsze wygląda inaczej. Zobaczymy jak będzie w tym roku.
Dominik Salamon, II trener GKS Tychy: Potraktowaliśmy ten mecz bardzo poważnie. Szybko strzeliliśmy bramki, nasza przewaga była bardzo wyraźna. Było widać różnicę między ekstraklasą a pierwszą ligą. Mieliśmy przewagę pięciu bramek z pierwszego meczu w Toruniu i mogliśmy zagrać spokojniej. Toruń starał się i grał ambitnie.