Futsal: Radosne strzelanie w Gdańsku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Wisła Krakbet Kraków doznała trzeciej z rzędu porażki w sezonie. Tym razem wicemistrzowie Polski przegrali na własnym parkiecie z FT Gattą Active Zduńska Wola.

Sobotnie boje rozpoczął pojedynek w Gdańsku, gdzie będący po czterech seriach bez punktów AZS Uniwersytet Gdański podejmował Gwiazdę Ruda Śląska. Spotkanie było niezwykle emocjonujące. Padło w nim dwanaście bramek.

W meczu było wyraźnie widać, że obydwa zespoły mają ogromne problemy z grą obronną. Remis 6:6 nie krzywdzi żadnej z drużyn, ale obydwa zespoły przed pojedynkiem liczyły na komplet punktów.

W drugim pojedynku, w Krakowie trzeciej porażki z rzędu doznała Wisła Krakbet. Gospodarze rozegrali bardzo dobrą pierwszą połowę, po której prowadzili z FT Gattą Active Zduńska Wola 2:0. Jednak w drugiej części do bramki trafiali już tylko przyjezdni i na niespełna trzy minuty przed końcem pojedynku zdobyli zwycięskiego gola i zainkasowali trzy punkty.

W niedzielę odbędą się trzy ostatnie mecze 5. kolejki spotkań ekstraklasy.   Wyniki sobotnich spotkań: AZS Uniwersytet Gdański Gdańsk - Gwiazda Ruda Śląska 6:6 (2:2) Pawicki 14', 14', Knioch 21', Poźniak 26', Depta 31', 37' - Piasecki 19', 35', Omylak 19', Pawicki (sam.) 27', Bugański 36', 38'

Wisła Krakbet Kraków - FT Gatta Active Zduńska Wola 2:3 (2:0) Kiełpiński 9', 19' - Szymczak 25', Stanisławski 32', 38'.

Źródło artykułu: