F1: kolejna zła prognoza dla Williamsa. "Tylko oni odstają od reszty"

Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica
Materiały prasowe / Williams / Na zdjęciu: Robert Kubica

- Nigdy nie widziałem tak wyrównanej walki w F1. Tylko Williams odstaje od reszty - twierdzi Pedro de la Rosa, były kierowca McLarena. Hiszpan zakłada, że na początku sezonu w najlepszej formie będzie Ferrari.

Pedro de la Rosa był jednym z gości testów Formuły 1 w Barcelonie. Hiszpan w padoku toru Catalunya mógł nie tylko porozmawiać z dawnymi przyjaciółmi, ale też z bliska przyjrzeć się pracy poszczególnych zespołów.

Prognoza 48-latka jest niepokojąca dla Williamsa. - Nigdy nie wiedziałem tak wyrównanej walki w F1 przed sezonem. Naprawdę, to jest spektakularne. Tylko Williams odstaje od reszty. Różnice pomiędzy pozostałymi zespołami są minimalne - stwierdził.

Ferrari ugięło się pod presją. Czytaj więcej! 

Słowa de la Rosy nie są zaskoczeniem, jeśli popatrzymy na czasy osiągane przez Roberta Kubicę i George'a Russella podczas testów w Barcelonie. Polak i Brytyjczyk byli średnio o dwie sekundy wolniejsi na okrążeniu od rywali. Co więcej, przed Grand Prix Australii zespół z Grove musi zmodyfikować swoje przednie zawieszenie, bo okazało się ono niezgodne z regulaminem.

ZOBACZ WIDEO Jakie są marzenia Kubicy? "Zrobienie dobrej roboty i pozostanie w F1 na dłużej"

Były kierowca McLarena i Saubera uważa też, że na początku sezonu w najlepszej formie znajduje się Ferrari. - Ten samochód na torze wygląda spektakularnie. Najbardziej niesamowite jest ich małe przednie skrzydło, zresztą ten sam patent skopiowała Alfa Romeo. Jedyna rzecz, jaka mi się nie podoba u Włochów, to ich matowy kolor samochodu - dodał de la Rosa.

Hiszpan sądzi, że Mercedes będzie potrzebować nieco czasu, aby dogonić ekipę z Maranello. - Obawiam się dominacji Ferrari, biorąc pod uwagę jak pewnie ten samochód wygląda w zakrętach. Możemy być świadkami dominacji w stylu Mercedesa. Tyle że zmieni się kolor pojazdu. Chociaż, ostatni dzień testów i wynik Lewisa Hamiltona dają nadzieję - stwierdził były kierowca.

Keith Flint i motocykle. Motorsport oddaje hołd wokaliście Prodigy. Czytaj więcej! 

De la Rosa nie daje za to większych szans ekipie Red Bull Racing. - Byłem zaskoczony, gdy zobaczyłem jak mocno ich samochód jest podobny do zeszłorocznego. Co mogę powiedzieć? Wydaje się normalny w zakrętach, ale niczym mnie nie zaskoczyli. W zeszłym roku Verstappen w piątym zakręcie w Barcelonie był niesamowity. Tym razem nie zobaczyłem nic specjalnego - podsumował Hiszpan.

Źródło artykułu: