Kosztowny błąd Romaina Grosjeana. "Podium Pereza jest dla nas bolesne"

Materiały prasowe / Haas F1 Team / Na zdjęciu: Romain Grosjean na torze w Baku
Materiały prasowe / Haas F1 Team / Na zdjęciu: Romain Grosjean na torze w Baku

Romain Grosjean mógł walczyć o podium w GP Azerbejdżanu. Na kilka okrążeń przed metą kierowca popełnił jednak błąd, który wiele go kosztował. - To było bardzo bolesne i pragnę przeprosić cały zespół - mówił po zakończeniu rywalizacji Francuz.

W tym artykule dowiesz się o:

Zawodnik zespołu Haas wie, że może winić wyłącznie siebie. 32-latek jechał w wyścigu w Baku na wysoko punktowanej pozycji, jednak na zaledwie kilka okrążeń przed metą rozbił swój samochód uderzając w bandę. - Wszystko szło dobrze do pewnego momentu. Warunki pogodowe były nieco trudne; bardzo mocno wiało i samochód nie poruszał się stabilnie. Rozgrzewałem swoje opony zygzakując po torze i przypadkowo wcisnąłem przełącznik na kierownicy, zmieniając dotychczasowy balans hamulców o dwie pozycje. Kiedy próbowałem zahamować tylne koła uległy zblokowaniu, a ja zaliczyłem obrót - tłumaczył Romain Grosjean.

Kierowca jechał na 6. pozycji, przed nim znajdował się Sergio Perez z zespołu Force India. Gdyby nie popełniony błąd, to Francuz miał szansę nawet na zdobycie podium, które ostatecznie przypadło Meksykaninowi. Z rywalizacji wypadli bowiem będący z przodu Sebastian Vettel i Valtteri Bottas.

- To było bardzo bolesne i pragnę przeprosić cały zespół. Byliśmy w trakcie niesamowitego wyścigu; rozpoczęliśmy go z końca stawki i awansowaliśmy na szóste miejsce. Fakt, że Sergio Perez, z którym walczyłem, stanął na podium nie jest dla nas niczym przyjemnym.

- Zawsze jest ciężko, kiedy traci się wiele punktów, zwłaszcza kiedy rozbijasz samochód podczas obowiązywania samochodu bezpieczeństwa - dodał rozczarowany.

Po czterech rundach sezonu 2018 Grosjean jest jednym z dwóch kierowców, którzy nie zdobyli jeszcze ani jednego punktu. Los byłego reprezentanta Lotusa dzieli Siergiej Sirotkin.

ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy

Komentarze (3)
avatar
arniUT
1.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cały Roman. Myślałem, że się zmienił ale nadal tory dla niego są za wąskie.
Ja też się ostatnio pomyliłem i zamiast poprosić żonę o solniczkę powiedziałem:
Ty stara krowo zmarnowałem przez Cieb
Czytaj całość
avatar
Kri100
1.05.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie zdobyłby punktów i tak, bo wyścig ułożył się finalnie właśnie po kraksie Grosjeana i po safety car'ze. Jedno zdarzenie pociąga drugie i z pewnością Bottasa nie spotkałaby katastrofa a RedBu Czytaj całość