W kwalifikacjach Kevin Magnussen był dotychczas dwukrotnie lepszy od Romaina Grosjeana. Duńczyk dla Haas F1 Team zdobył także 11 punktów przy zerowym dorobku Francuza. Magnussen uważa, iż jego obecna dobra forma spowodowana jest mniejszą presją ze strony zespołu.
- Myślę, że zawsze miałem zaufanie do zespołu - powiedział Magnussen gazecie "BT". - Różnica jest taka, że byłem pod większą presją - dodał.
- Byłem pod presją w McLarenie i w Renault, bo bolid był nieudaną konstrukcją. Obecnie znajduje się we właściwym miejscu w mojej karierze, a zespół wspiera mnie w 100 procentach - przyznał.
Dlatego 25-latek chciałby kontynuować swoją przygodę w Haas. - Po raz pierwszy w mojej karierze jestem dłużej w jednym zespole. Dopiero teraz widzę, jakie to jest ważne. Na razie nie mam nic do powiedzenia odnośnie mojej umowy. Zespół ma opcję, aby zostawić mnie na kolejny rok i mam nadzieję, że z niej skorzystają - zakończył Magnussen.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: To czas w moim życiu, w którym jestem szczęśliwy