Chcemy dać show w Teksasie - wypowiedzi po treningach przed GP USA

Piątkowe treningi na torze w Teksasie bez zaskoczenia zdominowali kierowcy Mercedesa. W obu sesjach najlepsze czasy wykręcił Lewis Hamilton.

Lewis Hamilton (Mercedes): Niestety przejechałem tylko kilka okrążeń w drugiej sesji. Straciliśmy sporo czasu, ale mam nadzieję skorzystać z danych zebranych przez Nico. Nie wiem dokładnie, jaki był problem z moim bolidem, ale zatrzymaliśmy się na wszelki wypadek. Lepiej, że stało się to w treningach niż w kolejnych dniach

Nico Rosberg (Mercedes): Jak zwykle walka między mną a Lewisem była bardzo zacięta. Martwią mnie jednak jego problemy z bolidem, bo to pokazuje, że nasz samochód nie jest niezawodny w 100 procentach. Zapowiada się ciekawa walka do końca weekendu, mamy nadzieję dać show kibicom w Teksasie. [ad=rectangle]

Daniel Ricciardo (Red Bull): Wiatr dawał się nam mocno we znaki. Każdy podmuch był odczuwalny jako, że jest to obiekt otwarty. Widzieliśmy jak kilka bolidów obróciło się na torze podczas drugiego treningu. Symulacje wyścigowe wyglądały przywozicie z naszej strony. Myślę, że szczególnie druga sesja była całkiem udana.

Fernando Alonso (Ferrari): Warunki na torze były znacznie lepsze niż w poprzednich edycjach. Pomogły nam inne serie wyścigowe, który pojawiły się na tym torze kilka tygodni wcześniej. W drugiej sesji było nieco gorzej ze względu na silny wiatr. Wyścig może wyglądać inaczej niż w poprzednich latach, bo prawdopodobieństwo dwóch pit stopów otwiera różne możliwości strategiczne.

Felipe Massa (Williams): W drugiej sesji było trochę wietrznie, co przeszkadzało nam w ocenie balansu bolidu. Samochód wyglądał inaczej niż o poranku. Zobaczymy czy wiatr zostanie do końca weekendu. Jeśli zniknie będziemy mogli poprawić nasze ustawienia.

Sebastian Vettel (Red Bull): To była inna sesja treningowa niż dotychczas, bo skupiliśmy się wyłącznie na przygotowaniu do wyścigu. Sytuacja w której nie mogę pojechać na maxa w kwalifikacjach nie jest komfortowa, ale wiedziałem o tym od początku tygodniu. Rano mieliśmy drobne problemy ze skrzynią biegów ale ogólnie było w porządku.

Romain Grosjean (Lotus): Czuliśmy się na torze trochę jak na rodeo. Cały czas musieliśmy szukać dobrego ustawienia. Po południu nie pomagał nam silny wiatr. Nasza pozycja na koniec dnia nie była jednak taka zła. W paru miejscach możemy się poprawić więc spodziewamy się dokonać postępu.

Daniił Kwiat (Toro Rosso): Musieliśmy na nowo poznać charakterystykę tego toru i jak w każdy piątek szukaliśmy odpowiedniej konfiguracji bolidu. Mamy zadanie domowe do odrobienia przed sobotą, ale w tym roku radzimy sobie z tym dobrze. Dlatego spodziewam się, że w kwalifikacjach będziemy wyglądali jeszcze lepiej.

Komentarze (0)