- Trudny okres za nami, ale myślę, że w naszej grupie jest siła. Zamknęliśmy ten rozdział, oczyściliśmy głowy. Drugi raz nie zagramy ze Słowacją, jesteśmy przekonani, że możemy wygrać z Hiszpanią - mówi Jan Bednarek przed drugim meczem Polaków na Euro 2020. Sytuacja jest trudna, ale obrońca nie traci nadziei. - 38 milionów ludzi w nas wierzy, kibicuje nam. Większej motywacji niż ta nie potrzeba - dodaje. Kolejni rywale także mają wiele do udowodnienia i będą zdecydowanym faworytem w starciu z Biało-Czerwonymi. - Zaatakują? Zobaczą jak broni polska husaria - twierdzi Bednarek.