"Bajka się skończyła", "heroiczna walka" i "wątpliwa" kartka. Szwajcarskie media komentują mecz z Hiszpanią

PAP/EPA / JEAN-CHRISTOPHE BOTT / Na zdjęciu: Ruben Vargas
PAP/EPA / JEAN-CHRISTOPHE BOTT / Na zdjęciu: Ruben Vargas

Reprezentacja Szwajcarii w ćwierćfinale zakończyła swój udział w Euro 2020. Dziennikarze są jednak pod wrażeniem, że ich drużyna narodowa postawiła się Hiszpanii. Jest jednak lekki niedosyt.

W tym artykule dowiesz się o:

Szwajcaria to jedna z największych niespodzianek Euro 2020. Podopieczni Vladimira Petkovicia w 1/8 finału wyeliminowali Francję. Niewiele brakowało, a powtórzyliby to z kolejnym gigantem. Z Hiszpanią udało się dotrwać aż do rzutów karnych.

W konkursie jedenastek szwajcarscy piłkarze tym razem zawiedli. Aż trzech graczy nie pokonało Unaia Simona. Nie dziwi więc, że w mediach wyczuwalny jest niedosyt.

"Nasza bajka się skończyła. Nie, to nie może być prawda. Daliśmy radę z Hiszpanią bez kapitana Xhaki i po czerwonej kartce Freulera, ale w rzutach karnych zawiedli Schar, Akanji i Vargas" - pisze "Blick".

"Przez wiele, wiele lat mecze reprezentacji Szwajcarii nie gwarantowały wspaniałej rozrywki. Ale to, czego doświadczyliśmy z tą drużyną na Euro 2020, jest świetne. (...) Szwajcaria była w stanie przez długi czas drażnić kolejnego wielkiego gracza w światowej piłce. Turniej jednak będzie kontynuowany bez nas" - czytamy na stronie Tages Anzeiger.

W pomeczowych relacjach często pojawia się kwestia czerwonej kartki dla Remo Freulera. Szwajcarzy piszą, że była ona "wątpliwa".

"Po wyczynie osiągniętym z Francją w 1/8 finału przyszedł czas na porażkę z Hiszpanią w ćwierćfinale. Wyrównanie przez Shaqiriego dało zastrzyk nadziei, ale została szybko zmieciona przez wątpliwe wykluczenie Freulera. Ta porażka pozostawi w ustach szwajcarskich kibiców wyjątkowo gorzki smak" - komentuje telewizja RTS.

"Marzenie o półfinale przepadło. Szwajcaria dzielnie broniła się przeciwko faworytowi, ale przegrała po rzutach karnych i miała pecha z wątpliwą decyzją sędziego" - opisuje "Neue Zuercher".

Hiszpania teraz czeka na rywala w półfinale Euro 2020. Będzie to zwycięzca meczu Belgia - Włochy. To spotkanie zostanie rozegrane 6 lipca o godzinie 21.

Hiszpańskie media zachwycone bramkarzem-bohaterem. "To, co zrobiłeś, to historia Hiszpanii" >>

"Zmasakrował ich psychicznie". Twitter komentuje mecz Szwajcaria - Hiszpania >>

ZOBACZ WIDEO: Dwa oblicza reprezentacji Polski na EURO. Terlecki apeluje: Nasza młodzież nie będzie w stanie wejść na taki poziom

Komentarze (1)
avatar
nie OBOWIĄZKOWA śmiercionka
3.07.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Osobiście bardzo się cieszę, że Hiszpanie wygrali, ale uważam, że na mistrza nie zasługują i mam nadzieję, że w dalszej części euro odpadną. Tak było by lepiej dla sprawiedliwości w piłce nożne Czytaj całość