Za nami pierwsze mecze grupy E na Euro 2020 i mamy same niespodzianki. Polska przegrała ze Słowacją. Z kolei Hiszpania tylko zremisowała 0:0 ze Szwecją. To zwiastuje wielkie emocje w kolejnych spotkaniach.
Szwedzi przez większą część spotkania się bronili i w wielu sytuacjach mieli dużo szczęścia, że nie stracili bramki. Najlepszą okazję miał Alvaro Morata jeszcze w pierwszej połowie. Po błędzie obrońcy znalazł się sam na sam z bramkarzem.
28-letni napastnik miał dużo czasu i mógł wybrać najlepsze rozwiązanie. Uderzył w długi róg bramkarza i... nie trafił w bramkę. Wszyscy byli w szoku, że w tej sytuacji nie było gola. Hiszpańscy kibice jednak wiedzą, że ten zawodnik jest do tego zdolny.
W meczu towarzyskim z Portugalią przed Euro 2020 także zmarnował doskonałą okazję. Wtedy został wygwizdany przez własnych fanów.
Co ciekawe, chwilę później także Szwedzi mogli wyjść na prowadzenie, ale Alexander Isak także był nieskuteczny. Obie sytuacje możecie zobaczyć poniżej.
Zrobiło się gorąco tuż przed przerwą – pod jedną i drugą bramką Druga połowa meczu #ESPSWE trwa w TVP1, #tvpsport, TVP 4K, naszych aplikacjach i tu:https://t.co/D4iKDhoTfk pic.twitter.com/iRb6uegxmP
— TVP SPORT (@sport_tvppl) June 14, 2021
Dużo gadania - efekt fatalny. Polacy przegrywają ze Słowacją, najsłabszym rywalem w grupie >>
Euro 2020: Polacy na samym dole, sensacyjny lider. Zobacz tabelę grupy E >>
ZOBACZ WIDEO:Kibice wściekli na piłkarzy po meczu ze Słowacją. "Nie przyszli nam podziękować za doping. Uciekli do szatni"
