Znakomita passa reprezentacji Niemiec rozpoczęła się od spotkania z Ukrainą (2:0), w którym Manuel Neuer kilka razy musiał ratować swoich kolegów, ale ostatecznie nie pozwolił się pokonać. Później bramkarz Bayernu Monachium nie skapitulował przeciwko Polsce (0:0), Irlandii Północnej (1:0) i wreszcie w meczu ze Słowacją (3:0).
Na Stade Pierre-Mauroy w Lille przeciwko Słowakom niemiecki golkiper nie miał wiele pracy. Swój kunszt pokazał tylko po strzale Juraja Kucki w końcówce pierwszej połowy.
Niemcy po 4 występach nie mają straconego gola, tymczasem przed czterema laty rozegrali 5 meczów i Neuer aż 5 razy wyciągał piłkę z siatki. W 2008 roku nasi zachodni sąsiedzi wystąpili na Euro 6-krotnie i stracili 7 goli. To pokazuje, jak bardzo poprawili się w defensywie podopieczni Joachima Loewa w ostatnim czasie.
Po fazie grupowej z czystym kontem pozostawała również reprezentacja Polski, jednak w sobotę Łukasza Fabiańskiego pokonał Szwajcar Xherdan Shaqiri. Ponadto tylko jedną bramkę stracili dotąd Włosi, którzy jednak rozegrali tylko trzy spotkania. Francuzi, Anglicy i Hiszpanie do tej pory skapitulowali po dwa razy.
ZOBACZ WIDEO Krychowiak: Nic jeszcze nie osiągnęliśmy (źródło: TVP)
{"id":"","title":""}