Euro 2016. Niespodziewani bohaterowie: "Interwencje tego gostka były fantastyczne!"

PAP/EPA / EPA/GEORGI LICOVSKI
PAP/EPA / EPA/GEORGI LICOVSKI

Kto by się spodziewał, że bohaterami dwóch pierwszych meczów w powszechnej świadomości będą Bartosz Kapustka oraz Michał Pazdan. Tego drugiego nie mógł nachwalić się Jerzy Kryszak, popularny satyryk.

Gdyby Kamil Grosicki nie doznał kontuzji przed Euro 2016, dzisiaj prawdopodobnie nikt nie mówiłby o Bartoszu Kapustce. Gary Lineker nie zachwycałby się na Twitterze, a Cracovia nie sprawdzała co chwilę faksu, na którym pojawiają się coraz to wyższe oferty kupna 19-letniego pomocnika.

Kapustka jednak z Irlandii Północną zagrał i ci co czytali skład przed meczem, mogli drżeć z niepewności, jak wątły pomocnik poradzi sobie przeciwko dobrze zbudowanym graczom z ligi angielskiej.

Tymczasem od pierwszych minut Kapustka pokazał, że Euro nie jest mu straszne i był jednym z najlepszych zawodników na boisku. Swoją ambicją, zadziornością oraz skutecznymi akcjami sprawił, że po Irlandii Północnej mówiono praktycznie tylko o nim. Nie o strzelcu gola Arkadiuszu Miliku czy o rządzącym w środkowej strefie boiska Grzegorzu Krychowiaku. Kapustka był na ustach wszystkich.

ZOBACZ WIDEO #dziejesienaeuro. Jerzy Kryszak zachwycony Michałem Pazdanem. "Interwencje tego gostka były fantastyczne!"

Jednak gdy do zdrowia wrócił Kamil Grosicki, Adam Nawałka zdecydował się posadzić na ławce gracza Cracovii. Z Niemcami wyrósł jednak kolejny bohater, o którego również drżeliśmy od pierwszych minut. Michał Pazdan zagrał mecz życia, "dziesiątką" w dziesięciopunktowej skali. Nie popełnił ani jednego błędu, był rewelacyjny w swoich interwencjach. Niezwykle pewny i skuteczny.

Teraz to Pazdan był na ustach całej Polski. Powstały o nim setki memów i to nie kpiące ze stopera Biało-Czerwonych, ale te chwalące go.

Pod wrażeniem był również Jerzy Kryszak, popularny aktor i satyryk. - Najbardziej bałem się o Michała Pazdana. Byłem zaskoczony. Bałem się, że będzie dziurawy, że nie zdąży, tamten Mueller dwa razy go okręci... Pazdan jak Kapustka mecz wcześniej. Dwa nowe nazwiska pokazały się od najlepszej strony. Interwencje tego gostka fantastyczne! - powiedział Kryszak.

Po spotkaniu statystycy wyliczyli, że żaden inny zawodnik (do meczu z Niemcami) w jednym spotkaniu nie miał tylu skutecznych interwencji co właśnie Pazdan. Łącznie w dwóch spotkaniach zaliczył 8 odbiorów, 11 skutecznych interwencji w defensywie oraz dwa kluczowe bloki.

Kapustka może pochwalić się 81 proc. celnością podań, a średnio zagrywa piłkę na 15 metrów. Dla porównania najlepszym graczem pod tym względem w drużynie Biało-Czerwonych jest Krychowiak, który legitymuje się 87 proc. celnością podań.

Komentarze (0)