Ostatnią szansą na przetestowanie obrońcy będzie sobotni mecz ze Słowacją. Jeśli Damien Perquis w nim nie zagra, jego szanse na grę na mistrzostwach drastycznie spadną. W niedzielę Franciszek Smuda ogłosi kadrę Polski.
Perquis przez ostatnie trzy miesiące nie grał, bo leczył złamany w meczu ligowym łokieć. Piłkarz nie ma zaległości, jeśli chodzi o kondycje i sprawność fizyczną, ale jego forma piłkarska jest wielką niewiadomą. - Z doświadczenia wiem, że pierwsze mecze po kilku miesiącach przerwy to dla każdego obrońcy koszmar - mówi Przeglądowi Sportowemu Jacek Bąk, były reprezentacyjny obrońca.
Źródło: Przegląd Sportowy