- Już podczas ostatniego towarzyskiego spotkania z Portugalczykami śpiewałem. Teraz też oczywiście tak będzie. Umiem słowa i jest mi niezmiernie miło, kiedy mogę śpiewać Mazurka Dąbrowskiego. Oczywiście nie będę tego robił pod publiczkę, kiedy zobaczę mikrofon. Ale dlatego, że jestem dumny, bo mogę grać dla Polski. Pamiętam o tym, że liczy się granie a nie śpiewanie - powiedział piłkarz w rozmowie z Maciejem Henszelem z Przeglądu Sportowego.
Eugen Polanski ma polski paszport i mógłby głosować w wyborach w naszym kraju, jednak tego nie robi. - Od razu jednak dodam, że w Niemczech także tego nie robię. Dlaczego? Polityka jest zbyt brudna - wyjaśnił.
Źródło: Przegląd Sportowy