- W środę był już w dużo lepszej formie niż chociażby we wtorek. Zobaczymy jeszcze jak radzi sobie na treningu i jak się będzie czuł jutro, tuż przed meczem. Wtedy podejmę decyzję, czy zagra od pierwszych minut - powiedział selekcjoner polskiej reprezentacji.
- Oczywiste jest, że muszą wystąpić piłkarze, którzy są w najlepszej dyspozycji. Dlatego wstrzymuję się z decyzją jak tylko mogę. Tego typu turniej ma to do siebie, że zawodnik, który chce grać musi być na 100 proc. przygotowany - dodał Beenhakker.
Z Wiednia - Michał Szydlik