Wielkimi krokami zbliża się początek fazy play-in Intel Extreme Masters w Katowicach. Już 15 lutego Wisła All in Games Kraków zainauguruje te rozgrywki pojedynkiem z Ninjas in Pyjamas. Sam turniej dla polskiego zespołu to naprawdę spore wyzwanie.
- Na pewno można im dać dużo większe szanse niż rok temu. Wtedy dowiedzieli się krótko przed startem imprezy, że na niej wystąpią, tak teraz zakładam, że ostatnie przygotowania były w pełni skoncentrowane na tym evencie - powiedział podczas rozmowy z WP SportoweFakty wieloletni komentator i ekspert ESL Polska Kuba "KubiK" Kubiak.
- Po ostatnich zmianach udało im się rozegrać sporo oficjalnych spotkań, więc jeśli presja ich nie zje, to jestem bardzo dobrej myśli - dodaje.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście
Kibice w Polsce zawsze z silnym poczuciem nadziei obserwują zmagania swoich rodaków na tej imprezie. Wszyscy doskonale pamiętają wspaniałe osiągnięcie Virtus.pro z 2014 roku, kiedy to "Złota piątka" wzniosła puchar.
- Marzymy o polskiej ekipie na scenie Spodka, boję się, że to jeszcze nie jest ten moment, ale ważne, by Wisła zaszła jak najdalej, mocno wybiła się w rankingach, by regularnie mogła występować na mocno obsadzonych turniejach - kończy.
Spotkanie Wisły będzie jednym z otwierających IEM Katowice. Start już o godzinie 11:00. Mecz odbędzie się w systemie "BO1", czyli zaledwie jedna mapa zdecyduje o końcowym rezultacie rywalizacji.
Meldujemy się w Katowicach i zgłaszamy gotowość do gry! Przed nami ostatnie szlify formy przed IEM. pic.twitter.com/0HB88NtbY5
— Wisła All in! Games Kraków (@WislaGames) February 12, 2022
Ważna zmiana w szeregach Faze na IEM Katowice
Wiemy co z meczem "Złotej piątki" na IEM Katowice 2022