"W Polskiej Lidze Esportowej 'Lechendy' mogą wszystko!" - takie hasło przyświeca YouTubowej serii "Starcie Lechend" na kanale Polskiej Ligi Esportowej.
W programie swoje siły łączą największe gwiazdy polskiej sceny esportowej z ekipą Lecha Free, którą tworzą znane postaci ze świata sportów tradycyjnych.
Już w pierwszym odcinku o jak najlepszy wynik walczył brązowy medalista Igrzysk Olimpijskich w zapasach, a dziś zawodnik KSW - Damian Janikowski oraz dobrze znany fanom CS:GO - Daniel "Stomp" Płomiński.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skąd ona ma tyle energii? Jędrzejczyk jest niczym... rakieta!
Na początek Janikowski miał za zadanie wykazać się zręcznością w CS'ie, gdzie dostał za zadanie przejść jedną z map parkourowych. Chwilę później przed wyzwaniem stanął "Stomp", który najpierw musiał przerzucić przez ramię Janikowskiego, a później popisać się kombinacją uderzeń w tarczę zakończoną kopnięciem z półobrotu.
- Ja się nie poddaję, ściągam CS'a i ćwiczę - zapowiedział po wszystkim zawodnik MMA. - Daniel będzie mógł w przyszłości pochwalić się, że mógł rzucić medalistę olimpijskiego - dodał ze śmiechem Janikowski.
W kolejnych odcinkach można zobaczyć z kolei m.in. Mikołaja "Mouza" Karolewskiego, Sebastiana "Neexa" Trelę czy Izu Ugonoha. Ten ostatni przyznał, że w obu światach da się znaleźć wiele elementów wspólnych.
- I w CS'ie i w refleksówce [bokserskiej gruszce refleksowej] chodziło o to, by złapać rytm i mieć odpowiednią powtarzalność - przyznał Ugonoh.
Poniżej można zobaczyć 1. odcinek serii. Całość dostępna jest na kanale Polskiej Ligi Esportowej.
Czytaj także:
- Drużyny są na półmetku fazy zasadniczej PGE Dywizji Mistrzowskiej
- Polska ekstraklasa gamingowa – nasz wywiad z Radosławem Wójcikiem z PLE