LEC: Zostało 6 kolejek. Sprawdzamy, kto ma największe szanse na awans do play-offów

Materiały prasowe / Riot Games / Na zdjęciu: Jakub Jactroll Skurzyński
Materiały prasowe / Riot Games / Na zdjęciu: Jakub Jactroll Skurzyński

Do końca fazy zasadniczej League of Legends European Championship pozostało 6 kolejek. Mimo to, sytuacja w tabeli staje się coraz bardziej zagmatwana. Postanowiliśmy spróbować przewidzieć, które zespoły mają największe szanse na awans do play-offów.

Przed rozpoczęciem letniego splitu LEC jako kandydatów do miejsc poza play-offami typowaliśmy Rogue, Excel, SK Gaming oraz Team Vitality (całość predykcji sprawdzić można TUTAJ). Choć dziś taki zestaw wciąż jest wysoce prawdopodobny, to jednocześnie każda z tych drużyn ma realne szanse na awans do kolejnej fazy. Na dziś, oprócz wymienionej czwórki, poza play-offami znaleźć się mogą również Origen oraz Misfits. Pozostałe zespoły, choć matematycznie również mają taką szansę, wydają się jednak być za mocne, aby nagle zanotować serię porażek.

Szansę zespołów ocenimy w kilku kategoriach. Na wstępie jednak przypomnijmy, jak wygląda aktualna tabela na miejscach 5-10.

MiejsceZespółBilans
5 Origen 5-7
5 Team Vitality 5-7
7 Misfits 4-8
7 Rogue 4-8
9 Excel 3-9
9 SK Gaming 3-9

Na dziś miejsce w play-offach zapewniłyby sobie Origen oraz Vitality. Do zdobycia jednak wciąż jest jeszcze 6 punktów, tak więc wszystko może się zmienić.

Skład

Z całej szóstki, zdecydowanie najlepszy skład ma Origen. Nie należy zapominać, że to wciąż aktualni wicemistrzowie Europy. Ciężko sobie wyobrazić, by zespół z "Nukeduckiem", "Mithym" czy "Patrikiem" miałby znaleźć się poza play-offami. Mocnymi personaliami dysponuje również Team Vitality. Wszak czterech z pięciu aktualnych graczy "Pszczółek" jeszcze w zeszłym roku grało na Worldsach. Pytanie brzmi, czy ten skład jest w stanie wzbić się jeszcze na taki poziom, czy najlepszych momentów nie ma już za sobą.

ZOBACZ WIDEO Paweł Fajdek gościem E-AMPów. Rzucał komputerem do celu

Czytaj także: LEC: Excel wstaje z kolan. Rogue i Origen w coraz gorszej sytuacji

Na papierze przed sezonem bardzo słabo wyglądało za to Rogue. W letnim splicie barwy zespołu reprezentować miała piątka, która jako jedyna akademia nie wyszła z grupy podczas EU Masters. Cóż, póki co, ten skład już podwoił dorobek z wiosny. Progres na pewno zaliczono na midzie, gdzie z dobrej strony pokazuje się "Larssen", zwłaszcza jeżeli przyrównać go do "Sencuxa". Mimo wszystko drużyna jako całość wciąż prezentuje się mocno przeciętnie.

Totalny rozgardiasz panuje natomiast w Misfits. Z zespołem definitywnie pożegnali się "SoaZ" oraz "Gorilla", a pozostali 3 gracze, którzy rozpoczęli split w wyjściowej piątce, zostali przesunięci na ławkę. Aktualnie o sile zespołu stanowią byli gracze akademii, którzy dysponują bardzo skromnym doświadczeniem na tym poziomie. Co prawda "LIDER" potrafi rozegrać genialny mecz jak choćby przeciwko Fnatic, tak jednak równie dobrze potrafi on podejmować serię niezrozumiałych decyzji, wciąż napierając do przodu i ignorując fakt, że to rywal jest w danym momencie silniejszy.

Excel, podobnie jak Rogue, od początku było wskazywane jako zespół z jednym z najgorszych składów i to się potwierdza. SK Gaming natomiast dysponuje między innymi MVP zeszłego sezonu w osobie "Selfmade'a", a także wzmocniło najsłabiej dysponowaną linię poprzedniego splitu w postaci topa. I choć teoretycznie zespół nie wygląda tragicznie, często nawiązując walkę z rywalami, to jednak drużyna przegrywa mecz za meczem. Dużą zniżkę formy notuje właśnie wspomniany "Selfmade", który nie potrafi już w pojedynkę pociągnąć całej drużyny.

Typy do awansu ze względu na skład: Origen, Team Vitality

Forma

Do końca sezonu zostało zaledwie 6 spotkań. Jeżeli ktoś aktualnie znajduje się pod formą, może nie mieć już wystarczająco czasu, aby poprawić swoją dyspozycję. Dwie porażki z rzędu i na kolejną szansę na play-offy przyjdzie czekać prawdopodobnie do 2020 roku.

Aktualnie bezsprzecznie najgorszą formę prezentuje SK Gaming. Niemiecka formacja, po obiecującym starcie, kiedy to wygrała 3 z 5 pierwszych meczów, przegrała 7 ostatnich starć. Tak długa seria bez zwycięstwa musi odcisnąć piętno na psychice zawodników. Wymownym niech będzie fakt, że to właśnie przeciw SK, swoje pierwsze zwycięstwo w splicie, w 8. kolejce, odniosło Excel. 

Czytaj także: 13-letnia głuchoniema "Ewok" dołącza do FaZe Clanu. Pierwsza dziewczyna w historii teamu

Na fali wznoszącej natomiast jest właśnie wspomniane Excel. Patryk "Mystiques" Piórkowski wraz z kompanami w miniony weekend po raz pierwszy odnieśli komplet zwycięstw pokonując dwójkę bezpośrednich rywali - Rogue oraz Misfits.

Obiecująco wygląda również gra Vitality. Zespół "Jactrolla" wciąż jednak ma problem z ustabilizowaniem formy i wyeliminowaniem głupich błędów. To drugie zaowocowało między innymi przegraniem, teoretycznie wygranej, gry przeciw Splyce. Jednak sam fakt, że gracze byli w stanie przez długi czas zdominować aktualnie topowy europejski zespół może napawać optymizmem. Poza tym, w czterech ostatnich kolejkach Vitality pokonało Rogue i Origen, oraz poległo z Schalke - trzeba przyznać, mogło być gorzej.

Formy od początku ustabilizować nie potrafi również Origen. Zespół "Nukeducka" przez 5 tygodni regularnie notował każdego weekendu bilans 1-1, aż do ostatnich dwóch kolejek, kiedy to odniósł dwie porażki. Przyznać jednak trzeba, że akurat spory wpływ na to miał terminarz. OG mierzyło się z G2 oraz Fnatic. Mimo wszystko, zespół wciąż jest bardzo daleki od optymalnej dyspozycji.

Typy do awansu ze względu na formę: Excel, Team Vitality
Terminarz

Jak już wspomnieliśmy, ostatnio terminarz nie rozpieszczał Origen. Pozytywem tej sytuacji jest jednak to, że teraz będzie już tylko łatwiej. Aktualnie jedynie Splyce będzie faworytem w starciu z zespołem "Alphariego".

W jeszcze lepszej sytuacji teoretycznie jest SK Gaming, które w rundzie rewanżowej ma za sobą już starcia nie tylko z G2 i Fnatic, ale i z Schalke 04. Wiosną SK rzutem na taśmę dostało się do play-offów wygrywając swoje dwa ostatnie starcia i tiebreaker z Schalke. Kto wie, może i tym razem odbiją się w końcówce.

W sytuacji beznadziejnej jest natomiast Rogue. Zespół z trzema Polakami w składzie w ostatnich 6 meczach mierzyć się będzie z SK Gaming, Origen oraz topową czwórką LEC. Patrząc tylko pod tym kątem, play-offy dla "Łotrzyków" wydają się nierealne.

Ciekawy terminarz ma natomiast Misfits. Co prawda przed nimi niemal cała czołówka, z wyłączeniem Fnatic, jednak w najbliższy weekend zagrają z SK Gaming oraz Origen, czyli drużynami posiadającymi aktualnie najdłuższe serie porażek w lidze. Dla "Króliczków" najbliższe dwie kolejki wydają się kluczowe. Dobicie dwójki bezpośrednich rywali może okazać się milowym krokiem do awansu.

Typy do awansu ze względu na terminarz: Origen, SK Gaming

Podsumowując, wciąż ciężko sobie wyobrazić na dziś scenariusz, w którym poza play-offami znajduje się Origen. Drugą w kolejności drużyną do awansu wydaje się Team Vitality, który poza najlepszą sytuacją w tabeli, ma również solidny skład oraz niezłą, aczkolwiek niestabilną, formę. Największymi rywalami do awansu dla francuskiej formacji wydaje się Misfits, które również przede wszystkim musi ustabilizować formę. Wydaje się jednak, że nowa piątka wniosła do drużyny sporo ożywienia. Na przeciwnym biegunie znajduje się Rogue. Nie powinno być szczególnym zaskoczeniem, jeżeli "Łotrzyki" ponownie zakończą split na ostatnim miejscu. Jeżeli zespół z trójką Polaków  w najbliższej kolejce nie pokona SK Gaming, to może już w tym splicie nie odnieść żadnego zwycięstwa.

Komentarze (1)
misterio02
31.07.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jedna z fajniejszych kolejek od dawna do obstawiania. Dobrze, że esport już w pełni zagościł w bukmacherce np. w BETFAN