Bułgarskie Windigo nie zwalnia tempa. Po sensacji, jaką drużyna ta sprawiła w ćwierćfinale eliminując MiBR, teraz zdobyła kolejny skalp - tym razem ich ofiarą padli gracze G2.
Czytaj także: AGO w finale WESG
Mecz rozpoczął się na Cache'u, mapie wybranej przez G2. Zgodnie z oczekiwaniami, od początku to Francuzi narzucili swoje warunki, na przerwę schodząc przy prowadzeniu 12:3. Po zmianie stron Windigo pokazało jednak, że nie są gorszymi antyterrorystami i doprowadzili do remisu. W dogrywce potwierdzili oni swoje mistrzowskie aspiracje, triumfując w niej 4:2.
Czytaj także: S04 czy SK? W LEC zostało już tylko jedno wolne miejsce w play-offach
Druga mapa, którą był Overpass, była już czystym pokazem siły "SHiPZa" i spółki. Bułgarzy pewnie zwyciężyli 16:7, tym samym zapewniając sobie miejsce w finale, gdzie już czeka na nich polska formacja AGO Esports.
ZOBACZ WIDEO Tyler "Ninja" Blevins po raz pierwszy w Polsce. Zobacz relację z jego "nocnej zmiany"