Na Twitterze pojawiła się informacja, że marka restauracji KFC utworzyła własną dywizję esportową - KFC Gaming. Będzie ona obecna w wielu grach esportowych, o czym informuje fanów film promocyjny.
Nie trudno jednak się domyślić, że najważniejsza będzie produkcja Epic Games - Fortnite. Wybór gry battle royale nie wydaje się przypadkowy, ponieważ w opisie organizacji widnieje takie zdanie: "Twój kurczak, pełniący rolę skrzydłowego we wszystkich triumfach Royale będzie tak dobry, że palce lizać".
Player One has entered the game.
— KFC Gaming (@kfcgaming) 28 września 2018
KFC x Gaming, a match made in heaven.
Just a taste of what's to come, something BIG is coming... pic.twitter.com/047Rc2UJvm
Jest to odniesienie do produkcji studia Bluehole - Playerunknown's Battleground (w skrócie PUBG), gdzie po wygranej rozgrywce gracz otrzymuje komunikat "Chicken, Chicken, Winner, Dinner". W polskim tłumaczeniu brzmi ono następująco "Meczyk wygrany, kurczak podany".
Oryginalna wersja sloganu pochodzi od rymowanki z 1930 roku, kiedy to kurczak był jednym z tańszych rodzajów mięsa. Ówczesna cena w kasynach za posiłek złożony z owego drobiu, ziemniaków i warzyw wynosiła 1,79 dolara. Najniższą kwotą, którą można było obstawić w grach były 2 dolary i gdy ktoś wygrał, krupier krzyczał "Winner, winner, chicken, dinner".
ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Mój cel to powrót do czołowej "30" światowego tenisa