KFC otwiera się na esport w Fortnite

Materiały prasowe / Na zdjęciu: Fortnite - obrazek promocyjny
Materiały prasowe / Na zdjęciu: Fortnite - obrazek promocyjny

W ostatnich latach esport zyskał na popularności, przez co jest obecnie na celowniku wielu renomowanych firm, które chcą promować nie tylko tę formę rozrywki, ale także siebie. Znana sieć produktów fast food ogłosiła posiadanie dywizji w Fortnite.

Na Twitterze pojawiła się informacja, że marka restauracji KFC utworzyła własną dywizję esportową - KFC Gaming. Będzie ona obecna w wielu grach esportowych, o czym informuje fanów film promocyjny.

Nie trudno jednak się domyślić, że najważniejsza będzie produkcja Epic Games - Fortnite. Wybór gry battle royale nie wydaje się przypadkowy, ponieważ w opisie organizacji widnieje takie zdanie: "Twój kurczak, pełniący rolę skrzydłowego we wszystkich triumfach Royale będzie tak dobry, że palce lizać".

Jest to odniesienie do produkcji studia Bluehole - Playerunknown's Battleground (w skrócie PUBG), gdzie po wygranej rozgrywce gracz otrzymuje komunikat "Chicken, Chicken, Winner, Dinner". W polskim tłumaczeniu brzmi ono następująco "Meczyk wygrany, kurczak podany".

Oryginalna wersja sloganu pochodzi od rymowanki z 1930 roku, kiedy to kurczak był jednym z tańszych rodzajów mięsa. Ówczesna cena w kasynach za posiłek złożony z owego drobiu, ziemniaków i warzyw wynosiła 1,79 dolara. Najniższą kwotą, którą można było obstawić w grach były 2 dolary i gdy ktoś wygrał, krupier krzyczał "Winner, winner, chicken, dinner".

ZOBACZ WIDEO: Urszula Radwańska: Mój cel to powrót do czołowej "30" światowego tenisa

Komentarze (0)