Podczas letniego turnieju w Rainbow Six - Six Major Paris nie tylko można obejrzeć zmagania najlepszych drużyn esportowych, ale także poznać szczegóły na temat planów na rozwój zawodowej sceny.
W piątym dniu trwania zawodów Ubisoft zorganizował panel poświęcony rozwojowi sceny esportowej. Dzięki niemu dowiedzieliśmy się, że Challenger League - druga esportowa liga, której każdy sezon trwa trzy miesiące, zostanie jeszcze bardziej upodobniona do najważniejszej klasy rozgrywkowej - Pro League. Za każde zwycięstwo drużyna otrzyma 3 punkty, za remis 1, a za porażkę nie zostaną one przydzielone. Zespół, który zajmie pierwsze miejsce w tabeli automatycznie trafi do wyższej ligi, z kolei zdobywca drugiej lokaty trafi do relegacji o awans do Pro League.
Ubisoft zapowiedział, że sprzedaż biletów na przyszłoroczną edycję mistrzostw świata - Six Invitational 2019 - ruszy 27 września, a sam turniej został zaplanowany na 11-17 lutego 2019 r. W zawodach weźmie udział 16 drużyn, do których będą się zaliczać zwycięzca Six Major Paris, finaliści ósmego sezonu Pro League, zwycięzcy DreamHack Montreal oraz DreamHack Winter, a także 5 zespołów (po jednym z każdego regionu) z otwartych kwalifikacji. W puli nagród znajdzie się 650 tysięcy dolarów oraz część zysków ze sprzedaży specjalnych skórek. Dzięki temu wartość nagród może wzrosnąć nawet do miliona dolarów.
Drużyny, które występują w Pro League są uczestnikami specjalnego programu partnerskiego. Polega on na tym, że Ubisoft będzie sprzedawać dedykowane skórki na broń, z czego 30 proc. dochodów zostanie przekazane esportowej organizacji, z którą związany będzie zakupiony skin. Ponadto drużyny otrzymają 21 proc. zysków ze sprzedaży limitowanych proligowych malowań, a 9 proc. trafi do puli nagród za Six Invitational 2019. Pierwsza partia dedykowanych esportowych skórek będzie dostępna w czasie trwania nadchodzącej operacji Grim Sky.
ZOBACZ WIDEO Sofia Ennaoui. Medal zrodzony w bólach
