12 grudnia miała miejsce premiera aktualnego hitu esportowego a mianowicie Playerunknown's Battlegrounds. Posiadacze konsoli mogą wykupić dostęp do gry za 129,99 zł. Nie wiemy ile aktualnie kopii się sprzedało, wiemy jednak, że od początku Xboxowa wersja boryka się z problemami. Problem tkwi w klatkach na sekundę (FPS), z którym walczyła również premierowa wersja na PC. Niedogodności występują zarówno na Xbox One, jak i na wydajniejszej wersji Xbox One X.
Kiedy wersja na konsole była jeszcze tylko w planach deweloperzy obiecywali, że podczas rozgrywki będziemy mogli się cieszyć z 60 kl/s. Na krótko przed premierą twórcy musieli jednak natknąć na jakiś problem techniczny, ponieważ oficjalnie ogłosili, że na tę chwilę nie są w stanie wypuścić gry w 60 FPSach. Największe zarzuty graczy dotyczą losowych spadków płynności gry, które mają miejsce podczas wymian ognia lub obecności wielu graczy w pobliżu. Niewykluczone jednak, że niedługo się to zmieni, bo z doświadczenia wiemy, że deweloperzy PUBGa zawsze wychodzą graczom naprzeciw.
Jeśli planowaliście jednak wypróbować PUBG na swojej konsoli zalecamy się z tym wstrzymać, ponieważ mimo wielu pozytywnych opinii na temat pomysłu czy gameplayu, wykonanie pozostawia wiele do życzenia. Należy jednak pamiętać, że gra jest w wersji wczesnego dostępu, także nie możemy mieć pretensji do wykonawców. Rozgrywkę w pełnej wersji będziemy mogli zobaczyć w wersji na PC jeszcze przed gwiazdką.
ZOBACZ WIDEO: Wygrana Bayernu, gol Roberta Lewandowskiego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]