Debiut nowej konkurencji na igrzyskach. Polacy daleko

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / TOLGA AKMEN / Maher Ben Hlima
PAP/EPA / TOLGA AKMEN / Maher Ben Hlima
zdjęcie autora artykułu

Sztafeta chodziarska zadebiutowała na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W nowej konkurencji udział wzięła reprezentacja Polski. Biało-Czerwoni zajęli odległe miejsce.

W kwietniu 2023 roku World Athletics oraz Międzynarodowy Komitet Olimpijski doszli do porozumienia w sprawie wprowadzenia do programu igrzysk olimpijskich nowej konkurencji - sztafety chodziarskiej na dystansie maratonu.

W zawodach wystartowało 25 drużyn, każda złożona z mężczyzny i kobiety. Każdy z zespołów łącznie pokonał dystans maratonu (każdy z uczestników przeszedł nieco ponad 10 km dwa razy, w kolejności: mężczyzna, kobieta, mężczyzna, kobieta).

Biało-Czerwonych w środowej sztafecie reprezentował duet Maher ben Hlima i Olga Chojecka. Od samego początku znajdowali się jednak z tyłu stawki i ani przez chwilę nie byli w stanie włączyć się do walki o pierwszą dziesiątkę.

Maher ben Hlima swoją pierwszą zmianę ukończył w czasie 45:32. W drugiej był szybszy (41:48). Chojecka natomiast pierwsze dziesięć kilometrów przeszła w czasie 44:40, a końcowe w 48:55.

Złoty medal wywalczyli Hiszpanie (Martina Perez i Alvaro Martin), srebro dla Ekwadoru (Brian Pintado i Glenda Morejon), a brąz dla Australii (Rhydian Cowley i Jemima Montag).

Czytaj także: Pewny awans Pii Skrzyszowskiej

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Stanowczy głos przed meczem z USA. "Bardzo nie lubię"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty