Adam Kownacki jasno stawia sprawę. "Musi się to stać, by doszło do walki z Joshuą lub Furym"

Getty Images / Michael Owens / Na zdjęciu: Adam Kownacki
Getty Images / Michael Owens / Na zdjęciu: Adam Kownacki

Adam Kownacki od ponad roku pozostaje nieaktywny w boksie zawodowym. Polak zamierza wrócić do ringu, co więcej, snuje wielkie plany. Zamierza w przyszłości walczyć z Joshuą i Furym. Podaje jeden konkretny warunek.

7 marca 2020 roku Polak sensacyjnie przegrał z Robertem Heleniusiem przez nokaut w 4. rundzie i doznał pierwszej porażki w zawodowej karierze. Ta przydarzyła mu się tuż przed wyczekiwaną szansą pojedynku o pas w kategorii ciężkiej. Spowodowała też usunięcie "Babyface'a" z rankingów federacji WBC, WBO i IBF.

Od ponad roku Adam Kownacki pozostaje nieaktywny w boksie zawodowym. Ostatnio pochwalił się informacją, że ponownie został ojcem, ale to nie oznacza, że zapomniał o boksie.

"Trenuję, wrócę na ring wczesnym latem. Czekamy na otwarcie Nowego Jorku. Nie mogę się doczekać, by tam wrócić. Przepraszam za opóźnienie" - napisał w poście Kownacki.

ZOBACZ WIDEO: KSW 59. Będzie trylogia Przybysz - Racić! Jasna zapowiedź właściciela KSW

"Walka została zaplanowana przez PBC na wiosnę, ale teraz planowana jest na wczesne lato, aby kibice w Nowym Jorku mogli wejść do hali. Kownacki jest tam wielką atrakcją" - napisał z kolei na Twitterze Mike Coppinger z The Athletic.

Polak zamierza wrócić do ringu, co więcej, snuje wielkie plany. Zamierza w przyszłości walczyć z Anthonym Joshuą i Tysonem Furym. Podaje jeden konkretny warunek.

- Helenius czysto mnie trafił, a ja zamiast odpocząć i dojść do siebie, ruszyłem na niego niepotrzebnie, żeby mu czymś odpowiedzieć. Nauka na przyszłość, że jeśli cię ktoś dobrze trafi, to trzeba zrobić krok w tył i trochę się zregenerować. Bardzo zależy mi na tym rewanżu, bo jeśli nie dam rady pokonać Heleniusa, to jak mam startować do Fury'ego, Joshuy, Ruiza czy Wildera? - cytuje jego wypowiedź serwis bokser.org.

Chcę mierzyć się z najlepszymi, jednak najpierw muszę pokonać Heleniusa. A jeśli nie dam rady, to trzeba chyba poszukać w życiu innego zajęcia - komentuje Polak.

Czytaj także:
KSW 59. Zrobił to! "Killer" zatrzymany po prawdziwej wojnie. Polak nowym mistrzem
KSW 59. Damian Janikowski - Jason Radcliffe. To była demolka w wykonaniu Polaka!

Źródło artykułu: