Jak informuje portal boxingscene.com, Dyczko jest gotów zastąpić Jarrella Millera w pojedynku z Anthonym Joshuą. "Big Baby" po wpadce dopingowej nie otrzyma licencji na występ 1 czerwca w Nowym Jorku.
- On wie, że nie pokonał mnie wtedy i że wciąż nie jest w stanie mnie pokonać. Dostał wygraną po gospodarskiej decyzji - wspomina Dyczko, odnosząc się do półfinału igrzysk z Londynu w 2012 roku. Wówczas 13:11 zwyciężył na punkty obecny mistrz świata zawodowców.
Zobacz także: Tragedia polskiego boksera
Mierzący 206 cm Kazach to dwukrotny, brązowy medalista olimpijski. Iwan Dyczko na amatorskich ringach legitymował się rekordem 181-18. W zawodowej karierze 28-latek stoczył do tej pory siedem pojedynków i wszystkie z nich zwyciężył przed czasem (5 w pierwszych rundach).
- Wiem, jak go pokonać. Już raz to przecież zrobiłem - dodał pewny siebie Dyczko, który jest sklasyfikowany na 15. miejscu w rankingu wagi ciężkiej federacji WBA.
Zobacz także: Jarrell Miller zszokowany po wpadce dopingowej
ZOBACZ WIDEO "Klatka po klatce" #29: życiowa szansa Polaka na KSW 49!