- Jurek zawsze będzie dla mnie wielkim autorytetem. Jego śmierć jest dla mnie szokiem. Bez niego polski boks już nigdy nie będzie taki sam. Jurek był wspaniałym pięściarzem, który wiele osiągnął w amatorskim boksie. Był przykładem dla młodych sportowców. Wielu z nich właśnie dzięki Jurkowi wierzyło, że w życiu i karierze mogą spełnić wszystkie swoje marzenia. Składam jego rodzinie wyrazy głębokiego współczucia i najszczersze kondolencje - powiedział Tomasz Adamek.
Adamek swoje ostatnie dni pobytu w Polsce spędził na spotkaniach z fanami. Nakręcił także w Tomaszowie Mazowieckim reklamę dla napoju energetycznego Las Vegas. Po zdjęciach na stadionie Lechii Tomaszów odbyło się spotkanie z piłkarzami i fanami boksu, w czasie którego można było potrenować z "Góralem".
Za kilka dni Adamek odleci do USA, gdzie pod okiem Rogera Bloodwortha będzie przygotowywał się do swej kolejnej walki zaplanowanej na 8 września w Newark w stanie New Jersey.
na Instagramie 
na Facebooku 
