"Zwracam się z prośbą do władz państwowych, Pana Prezydenta, Premiera, Sędziów, Prokuratorów i urzędników centralnych oraz regionalnych. Pozwólcie mi reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej. Pozostawmy w cieniu animozje i "rozgrywki regionalne". Chcę wygrać tą walkę dla Polski. Proszę Was jedynie o kilkudniową przerwę w odbywaniu kary. Nic więcej! Taki przywilej dostają wszyscy. Jako zwykły obywatel, mam prawo prosić o wyrozumiałość. Będę walczyć skutecznie w sporcie, a nie poza tą areną. Nie marnujmy wspólnie tego co pozytywne. Wierzę w sprawiedliwość, ale wierzę również w mądrość. Kocham Polskę. Pozdrawiam kibiców i moich przyjaciół na całym Świecie" - napisał Dawid Kostecki na swoim profilu na portalu Facebook.
Gdyby "Cygan" nie był w stanie walczyć, jego miejsce zajmie Paweł Głażewski.