Boks. Kwalifikacje olimpijskie. Pierwsza wygrana Elżbiety Wójcik. W sobotę rewanż za finał ME

[tag=42775]

KSW 61. "Wchodzę jak pitbull w kurę". Romanowski może pomścić Drwala

Elżbieta Wójcik[/tag] była jedyną naszą reprezentantką, która nie stoczyła ani jednego pojedynku podczas kwalifikacji w Londynie, przerwanych z powodu koronawirusa. Na debiut w el. do IO musiała poczekać prawie 15 miesięcy, ale z pewnością było warto. W piątek w 1/8 finału zwyciężyła bardzo pewnie 5:0 (30-27, 30-27, 30-27, 30-26, 30-27).

W sobotę, 5 czerwca zmierzy się z Aoife O’Rourke, która pokonała Białorusinkę Viktoryię Kebikavę 4:1. Przed 2 laty w finale ME w Hiszpanii Elżbiera Wójcik nieznacznie na punkty przegrała z Irlandią w walce finałowej. Teraz Polka będzie miała szansę na rewanż. Triumfatorka tego pojedynku awansuje na Igrzyska - z wagi 75 kg kwalifikację zdobędą 4 zawodniczki.

W piątek boksowały również dwie inne nasze pięściarki. W 1/8 finału Sandra Kruk (57 kg) przegrała z Bułgarką Stanimirą Petrovą 1:4, a Aneta Rygielska (60 kg) z Irlandką Kellie Harrington 0:5. Z obu tych kategorii awans na IO w Tokyo wywalczy po 6 bokserek.

Poza Elżbietą Wójcik w sobotę boksować będzie jeszcze 4 Biało-Czerwonych, w tym zaczynający europejskie kwalifikacje Adam Kulik (+91 kg). Zmierzy się w 1/8 finału z Azerem Mahammadem Abdullayevem (awansuje 4 zawodników).

Zobacz także: MMA. KSW 61. Mariusz Pudzianowski i Łukasz Jurkowski zrobili show na ważeniu

Zobacz także: KSW 61. Karolina Owczarz wraca po porażce. "Zmieniłam absolutnie wszystko"