W sezonie 2019/20 polscy biathloniści zajęli siedemnaste miejsce w klasyfikacji Pucharu Narodów - najwyższe od czasu zakończenia kariery przez Tomasza Sikorę. Rezultat ten pozwoli w kolejnej edycji Pucharu Świata zyskać jedno dodatkowe miejsce startowe w sprintach i biegach indywidualnych. Po raz pierwszy od piętnastu lat pucharowe punkty wywalczyło aż trzech polskich biathlonistów.
- Moje zadanie było jasne: poprawić rezultaty i podnieść poziom reprezentacji na tyle by nie było problemów z kwalifikacją na igrzyska. Od początku zakładałem jednak, że realizacja tego zadania powinna zająć dwa lata. Udało się w tym czasie poprawić naszą pozycję w Pucharze Narodów aż o sześć miejsc. Może dla kibiców jest to wciąż za mało, ale jestem zadowolony z pracy, którą udało nam się wykonać - powiedział trener Adam Kołodziejczyk.
- Zrezygnowałem, bo uznałem, że zrealizowałem postawione przeze mnie zadanie. Ostatnie rezultaty dają nadzieję na jeszcze lepszą przyszłość i pozwalają atakować z silniejszej pozycji startowej - dodał.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Cristiano Ronaldo i Georgina Rodriguez trenują na Maderze
Prezes Polskiego Związku Biathlonu Zbigniew Waśkiewicz podziękował trenerowi Kołodziejczykowi za ogrom pracy i zaangażowania w ostatnie dwa sezony pracy z męską kadrą.
- Jakkolwiek mogą to oceniać ludzie z zewnątrz, wywalczenie po raz pierwszy od wielu lat czterech miejsc startowych w przyszłorocznym Pucharze Świata przez męską reprezentację jest sporym sukcesem. W biathlonie to nie jest łatwa sprawa. Dodatkowo dwóch naszych biathlonistów uzyskało stypendium ministerialne. Oceniam te osiągnięcia na duży plus, zwłaszcza, że rywalizacja w męskim biathlonie na tym najwyższym poziomie jest zdecydowanie bardziej wyrównana, niż wśród kobiet - ocenił Waśkiewicz.
Zanim trener Kołodziejczyk objął kadrę mężczyzn w latach 2011-2017 odpowiedzialny był za wyniki polskich biathlonistek doprowadzając je w sumie do czterech medali mistrzostw świata. Wcześniej prowadził również kadrę młodzieżową kobiet i pełnił funkcję kierownika wyszkolenia Polskiego Związku Biathlonu.
Czytaj także:
Biegi narciarskie. PZN ma następcę Wierietelnego. Martin Bajcicak może poprowadzić polską kadrę
Hokej. Zawodnik z drużyny Alaksandra Łukaszenki zakażony koronawirusem. Prezydent nie zamierza się izolować