Tobias Torgersen odpowiadać będzie za przygotowanie Biało-Czerwonych do igrzysk olimpijskich w Pjongczang. To 35-letni Norweg, który w przeszłości trenował biathlon, a od kilku lat jest trenerem. Ostatnio pracował ze szwedzkimi juniorami, a wcześniej był asystentem szkoleniowca reprezentacji Szwajcarii.
To zmiana koncepcji, która w ostatnich latach obowiązywała w polskiej reprezentacji. Zawodnicy i zawodniczki miały wspólnych trenerów w osobach Adama Kołodziejczyka i Tomasza Sikory. Po kompletnie nieudanym poprzednim sezonie obaj zrezygnowali z dalszej pracy z kadrą.
W reprezentacji Polski kobiet znalazły się Krystyna Guzik, Monika Hojnisz, Magdalena Gwizdoń, Kinga Mitoraj, Kamila Żuk, Anna Mąka oraz wracająca do biathlonu po rocznej przerwie Weronika Nowakowska.
Przypomnijmy, że reprezentację mężczyzn prowadzić ma Nikołaj Panitkin.
ZOBACZ WIDEO Adam Małysz: Taki sezon mógł nam się tylko wyśnić
Czy pod wodzą Tobiasa Torgersena polskie biathlonistki będą odnosić sukcesy? 
