Niemoc polskich biathlonistów przełamana. Punkty Pucharu Świata po 1766 dniach

Materiały prasowe / Szymon Sikora / PZBiath. / Grzegorz Guzik
Materiały prasowe / Szymon Sikora / PZBiath. / Grzegorz Guzik

Grzegorz Guzik zajął 26. miejsce w biegu sprinterskim biathlonowego Pucharu Świata w Oberhofie. Tym samym po raz pierwszy w karierze zdobył pucharowe punkty i przerwał blisko pięcioletnią niemoc polskich zawodników.

W tym artykule dowiesz się o:

Dla Grzegorza Guzika to największy sukces w dotychczasowej karierze. Poprzednim najlepszym wynikiem 25-latka było 55. miejsce. W Oberhofie wynik ten reprezentant Polski znacznie poprawił, a gdyby nie pudło podczas ostatniego strzelania, to Guzik mógł zająć miejsce nawet w czołowej dwudziestce.

Dobrym prognostykiem przed zawodami w Oberhofie były mistrzostwa Polski, w których Guzik zdobył dwa złote medale. - Myślę, że ciągle mam minimalny problem z tym, że na Pucharze Świata za bardzo się stresuję. Za bardzo chcę, bo wiem, że potrafię. Niestety inaczej wygląda to na treningach, inaczej na samych zawodach. Szkoda, bo bardzo chciałbym przełamać złą passę naszego męskiego biathlonu. Wierzę jednak, że gdy uda nam się zaliczyć 1-2 dobre starty to później będzie to już wyglądało dużo lepiej - mówił po mistrzostwach w rozmowie z serwisem biathlon.pl.

Na realizację tych planów Polak nie musiał długo czekać. W Oberhofie zdobył 15 punktów i ma dobrą pozycję wyjściową przed sobotnim biegiem pościgowym. Do triumfatora - Juliana Eberharda - stracił minutę i 39 sekund.

Tym samym Guzik przerwał niemal pięcioletnią niemoc polskich biathlonistów. Od czasu zakończenia kariery przez Tomasza Sikorę żaden z reprezentantów Polski nie zdobył punktów Pucharu Świata. Sikora po raz ostatni w czterdziestce zameldował się 6 marca 2012 roku. Od tego czasu minęło dokładnie 1766 dni. Oby na kolejne punkty nie trzeba było czekać kolejnych pięciu lat.

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:

MZawodnikKrajPunkty
1. Roman Rees Niemcy 90
2. Justus Strelow Niemcy 75
3. Johannes Boe Norwegia 60
4. Andrejs Rastorgujevs Łotwa 50
5. Sebastian Stadler Szwajcaria 45
6. Endre Stroemsheim Norwegia 40
7. Sebastian Samuelsson Szwecja 36
8. Tomasso Giacomel Włochy 34
9. Benedikt Doll Niemcy 32
10. Emilien Claude Francja 31

ZOBACZ WIDEO: Ojciec Macieja Kota: decyzja Łukasza Kruczka zabolała syna

Źródło artykułu: