Kluczem do dobrego wyniku w Oestersund było dobre strzelanie. Pod tym względem bezbłędni byli wszyscy zawodnicy, którzy w sobotę stanęli na podium. Najlepszy był Philipp Nawrath, który do stuprocentowej skuteczności dołożył bardzo dobry bieg. Na mecie miał blisko 19 sekund przewagi Tarjei Boe.
W czołowej dziesiątce było aż pięciu Norwegów. Sensacyjnie na podium znalazł się Vebjoern Soerum, dla którego to największy indywidualny wyczyn w karierze. Zawiódł za to Johannes Boe, który zaliczył aż trzy karne rundy i dobiegł do mety z osiemnastym czasem.
W biegu sprinterskim Pucharu Świata w biathlonie w Oestersund wystartowało czterech Polaków. Najlepiej z nich spisał się Jan Guńka, który sklasyfikowany został na 37. miejscu i to pomimo dwóch karnych rund. To oznacza, że nie tylko wystartuje w biegu pościgowym, ale też sięgnął po cztery punkty PŚ.
ZOBACZ WIDEO: Internauci poruszeni. Tak golfistka ubrała się do symulatora
Pozostali Polacy nie znaleźli się w czołowej sześćdziesiątce. 79. był Andrzej Nędza-Kubiniec, 80. Tomasz Jakieła, a Konrad Badacz zajął 84. pozycję. Każdy z nich zaliczył po jednym pudle na strzelnicy.
Wyniki:
M. | Zawodnik | Kraj | Czas | Pudła |
---|---|---|---|---|
1. | Philipp Nawrath | Niemcy | 24:02,0 | 0 |
2. | Tarjei Boe | Norwegia | +18,7 | 0 |
3. | Vebjoern Soerum | Norwegia | +19,8 | 0 |
4. | Sebastian Samuelsson | Szwecja | +26,7 | 2 |
5. | Johannes Dale-Skjevdal | Norwegia | +46,6 | 1 |
6. | Endre Stroemsheim | Norwegia | +48,2 | 0 |
37. | Jan Guńka | Polska | +2:06,7 | 2 |
79. | Andrzej Nędza-Kubiniec | Polska | +3:38,8 | 1 |
80. | Tomasz Jakieła | Polska | +3:41,0 | 1 |
84. | Konrad Badacz | Polska | +3:51,5 | 1 |
Czytaj także:
"Widziałem już lepsze skoki". Trener jasno o postawie Stocha i Kubackiego
Koszmar Kubackiego. Skoczek wytłumaczył, co poszło nie tak