Na wyjściu z pierwszego łuku podniosło przednie koło Damianowi Stalkowskiemu, wskutek czego zawodnik Aforti Startu Gniezno zaliczył upadek. Stalkowski wykluczony z powtórki.

Od startu do mety na prowadzeniu znajdował się Mateusz Bartkowiak. Tymoteusz Picz otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Wyścig przerwany z powodu nierównego startu. Nile Tufft otrzymał trzecie ostrzeżenie i został wykluczony. W powtórce ostrowianie wygrali z ogromną przewagą.

Rezerwa zwykła: Szymon Szlauderbach za Krzysztofa Sadurskiego.

W pierwszej fazie wyścigu mocno nagimnastykował się Maksymilian Bogdanowicz, ale nie zdołał wyprzedzić Szymona Szlauderbacha.

Sebastian Szostak wyprzedził Nikodema Bartocha. Następnie stawka mocno się rozciągnęła.

Nile Tufft dotknął taśmy i został wykluczony z powtórki. W drugiej odsłonie wyścigu zabrakło emocji. Pewnie triumfował Jakub Miśkowiak.

Zdecydowane zwycięstwo Alana Szczotki. Damian Stalkowski i Maksymilian Bogdanowicz niemal równocześnie wpadli na metę. Nieznacznie lepszy był pierwszy z nich.

Po biegu Kamil Pytlewski otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

Rezerwa zwykła: Szymon Szlauderbach za Krzysztofa Sadurskiego.

Na torze utworzyły się dwie pary. Tymoteusz Picz i Sebastian Helwig stracili do rywali niemal całą prostą.

Na torze utworzyły się dwie pary. Kamil Nowacki bezskutecznie atakował Damiana Pawliczaka. Na początku drugiego okrążenia defekt zanotował Damian Boduch. Zielonogórzanin był wówczas trzeci.

Jakub Miśkowiak zwyciężył bez większych problemów. Norbert Krakowiak starał się go gonić, ale bezskutecznie.

Wyścig bez emocji. Zawodnicy z Gorzowa odnieśli zdecydowane zwycięstwo. Na ostatnich metrach Mateusz Bartkowiak wyprzedził Alana Szczotkę.

Rezerwa zwykła: Szymon Szlauderbach za Krzysztofa Sadurskiego.

Sebastian Szostak dotknął taśmy i został wykluczony z powtórki. Nikodem Bartoch starał się zmniejszać dystans do Szymona Szlauderbacha. Kacper Pludra pewnie zwyciężył.

Nile Tufft dotknął taśmy i został wykluczony z powtórki. Mateusz Bartkowiak zdeklasował rywali. Bardzo duże odległości pomiędzy poszczególnymi zawodnikami.

Na torze utworzyły się dwie pary. Kacper Pludra starał się atakować Damiana Pawliczaka.

Sebastian Szostak wygrał start, a następnie odniósł pewne zwycięstwo. Na pierwszym łuku czwartego okrążenia upadek zanotował Damian Stalkowski. Sędzia zaliczył wyniki wyścigu.